Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Księżycowy...

Pokaż wątki Pokaż posty

Księżycowy...

Wendy79 13:33, 04 paź 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
effka napisał(a)
Piękne ujęcie. Kojarzy mi się z angielskimi ogrodami, cudnie co tam się wspina po pergoli? róże?


Róża i powojniki.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
eVka 10:43, 05 paź 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wendy79 napisał(a)


Róża i powojniki.

Super połączenie.

Będę dzwonić do Twojego Pana po obornik przekompostowany
____________________
Anda 10:56, 05 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33449
Cudowne widoki. Warzywnik swietny, a os widokowa calkiem, calkiem

Szron na trawniku cudownie wygladal
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
eVka 13:41, 09 paź 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Czekam na obornik przekompostowany od Twojego Pana, potrzebuję na teraz taki przerobiony pod choiny. Super że z dowozem, dziękuję jeszcze raz.
____________________
Pszczelarnia 14:44, 09 paź 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Aga, mój ojciec zamówił obornik gdzieś w Twojej okolicy i pan mu przywiózł próchnicę z obornika. Samo złoto. Niestety nie ma numeru już do niego. Może to ten sam? Poproszę o numer na PW. Potrzebujemy więcej.

Czy w tej książce są też planiki z rabatami?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Wendy79 19:43, 13 paź 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Się buduje w cudownie jesiennych okolicznościach przyrody...








____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 19:48, 13 paź 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Czasami, gdy mam chwilkę, by po pracy przysiąść na prowizorycznym tarasie, zastanawiam się czy ja kiedykolwiek zaopiekuję się tym ogrodem, tak jakbym chciała?
Daje chyba o sobie znać zmęczenie, mimo że i tak sobie folgowałam w tym roku. Maciek skupiony na działaniach trawnikowo-budowlanych, sama już czasami nie ogarniam całego ogrodu.
Czy zmniejszyć warzywny? Oto jest pytanie na zimę...










____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Gruszka_na_w... 22:35, 13 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024
Zmniejszyć Agnieszko.
Już jakiś czas temu pytałam Cię o to jak sobie radzisz z tak dużym warzywnikiem. Wiem, że odczuwałaś radość, kiedy mogłaś się podzielić plonami z innymi.
Podzielę się swoim doświadczeniem.
W moim pierwszym ogródku też chciałam mieć wszystko. Okazało się, że nie ma to większego sensu. Brakowało mi czasu, żeby o wszystko należycie zadbać. Nie byliśmy w stanie przejeść szybko dojrzewających plonów (kapusta, kalarepa, rzodkiewka, sałata, brokuł). Warzywa zakwitały, przerastały lub atakowały je szkodniki.
Pojedyncza torebeczka nasion kosztuje niewiele, ale zapas na cały ogród już sporo. Warzywnik będzie dawał ładne plony pod warunkiem systematycznego nawożenia obornikiem (trzeba go kupić) i wysiewania nawozów zielonych. To dodatkowe, ciężkie prace poza sianiem i pieleniem.
Zróbcie sobie warzywnik na Wasze z Maćkiem potrzeby. Twoją prawdziwą miłością jest ogród ozdobny. Zaoszczędź sobie na tę właśnie przyjemność siły, czas i pieniądze.

Może warto przemyśleć zrobienie sadu w części warzywnika?
Przepraszam, że tak osobiście napisałam, ale podskórnie czułam, że ten duży warzywnik Cię uwiera.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
eVka 23:37, 13 paź 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wendy79 napisał(a)
Się buduje w cudownie jesiennych okolicznościach przyrody...









Agnieszko, co budujecie z tych kantówek? Ciekawie wygląda.
To drzewko kuliste na pniu to dąb green dwarf? Pięknie przebarwiony

Co do warzywnika, nie wyobrażam sobie sama ogarnąć tak dużego. Moi rodzice są na emeryturze i mają mnóstwo czasu na pracę w warzywniku.
____________________
zoja 02:15, 14 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
O! Na refleksje Cie naszlo... Moze i dobrze - lepiej uczciwie stawiac sprawe.
Ja w sumie warzywnika nie mam wlasnie dlatego - cale dziecinstwo z tym bylo roboty i chyba uraz mam - ciagle planuje zrobic i zawsze nie zdazam podswiadomosc bronila mnie najlepiej
Jak piszesz, ze za duzy masz to zmniejsz Hania dobrze Ci doradza
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies