Agnieszka, bardzo ciekawe rzeczy napisałaś, dziękuję. Niestety w skrzyni obok rosną maliny... Muszę pomyśleć żeby je przenieść.
W skrzyni mam ziemię z mnóstwem kompost i próchnicy. Pomysł ściókowania igliwiem sosnowym spodobał mi się, bo mam dwie spore sosny
Nawóz poszukam jakiś specjalny do truskawek, chyba że sam kompost wystarczy?

Ja teraz też mam obok maliny, a wcześniej była jeżyna. Dzieli je szerokość ścieżki. Dawały radę, ale ja truskawek mam dużo.

Z ciekawości zobaczę jutro, jaki mają skład nawozy do truskawek.

Aga, czy ty wysiewałaś juz kiedyś Monardę citriodora i Linarię purpurea? Chyba za mało się przechodziły, bo bardzo słabo wschodzą u mnie.

Agnieszka, kupiłam fajny bionawóz do truskawek na bazie owczej wełny, ciekawa jestem jego działania.

Tak widziałam go w LM, czytałam skład i zastanawiałam się nawet jak się robi nawóz z owczej wełny (?)

hej Aga trochę mnie nie było, ale z ciekawością pędzę do Ciebie zobaczyć jak wysiewy, bo to mnie obecnie najbardziej cieszy No i się nie zawiodłam! Zaczynasz już warzywa siać, ale ja dobrze rozumiem? rukolę już prosto do gruntu można siać, bez konieczności rozsad? Bo tez mam A nie przemarznie jak mróz przyjdzie?

Twoje rabaty w skrzyniach są sztos! Bardzo fajnie wyglądają, zdecydowałaś w końcu co na grządki pomiędzy? Może nie doczytałam, a już podjęłaś decyzję? jeśli tak, to wybacz bo ostatnio jestem w dużym niedoczasie, ale pamiętam, że się zastanawiałaś nad materiałem.