Wendy79
19:33, 10 mar 2019
Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Jana, ja tam widzę zdecydowane różnice , ale dobre słowo zawsze w cenie , ale żeby nie było łypnęłam dzisiaj oczkiem ile by tam jeszcze można tego trawnika zabrać, a nie mam za dużo.
W nocy nie spałam, dopiero po 3 się położyłam, bo wiatrzysko nie dało.Wstałam wcześnie nawet i zdążyłam jeszcze z dwie godzinki podziałać zanim inne dzisiejsze przyjemności mnie do domu zagoniły. Zresztą i tak zaczęło zaraz lać.
Także wsadziłam swoje ciemierniki, zakupione w LM, a jeszcze jeden na mnie czeka, żeby go kupić. Posadziłam z kapersów swoje jeżówki Vintage Wine pod grujecznikiem. Posprzątałam nieco po przedwczorajszym cięciu przez Maćka wykaszarką traw oraz zajęłam się kancikiem wzdłuż hortensjowej.
Jutro wysiewam pomidory. Wcześniej w tym roku, bo to będzie mój pierwszy raz z foliakiem.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn