Czytam sobie z radością. Działaj i pisz. Ciekawa jestem tych upolowanych nasion. Ja niestety nie brała udziału mimo że się przygotowałam. No tak wyszło. Jak dobrze mieć na wtyki hehe trzymam kciuki za wysiewy.
Miro, między innymi diaremę... I tak przy okazji, że mi swoim wpisem przypomniałaś, zajrzałam do artykułu Danusi o niej i widzę, że muszę ją już siać, bo bardzo długo wschodzi. Dobrze,że wiem, że potrzebuje światła do wschodów.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Świetnie się sprawdzają łodygi miskantów. Tych najwyższych.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
zdjęcie poglądowe jest na tej stronie
Kiedy groszek wykiełkuje, to przy siewkach wtykam dość gęsto te najgrubsze miskantowe badylki. Groszek dobrze się po nich wspina, wiec nie mam potrzeby wymyślać innych rozwiązań.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz