Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 19:00, 19 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Margerytka40 napisał(a)
Powiem Ci, że im dłużej mam u siebie rewolucję tym bardziej popadam w minimalistyczne formy. Nie wiem czy mam się z tego cieszyć czy się niepokoić


Ty masz olbrzymie pojedyncze rabaty. I na nich masz nasadzenia minimalistyczne, a że rabat jest sporo i na każdej inny minimalizm, to wrażenia monotonii nigdy nie będzie.

U mnie największy wpływ na wybór roślin i koncepcji nasadzeń miała konieczność osłonięcia się przed wiatrami i sąsiadami. Zaprawdę, powiadam Ci, widok sąsiada spożywającego obiad w bezpośredniej bliskości, do ulubionych nie należy.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margerytka40 19:30, 19 maj 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Zrozumiała w tym wypadku jest konieczność zasłonięcia. Ja tak mam tylko z ulicą, ha i te derenie jeszcze długo nie osłonią na tyle o ile chociaż. Mam myśli czy dobrze zrobiłam upierając się przy nich. Chyba bardziej brałam pod uwagę element kompozycyjny niż praktyczny. Ale... mam tam drzewa, hortki, może wszystko razem da kiedyś poczucie przesłony, może. Dalej nie widzę tam iglastego żywopłotu a wplatanie czegoś zimozielonego w derenie burzy mój minimalizm. Pozostaje czekać i mieć nadzieję
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Gosiek33 20:09, 19 maj 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Pod brzoza Youngii rośnie trzmielina oskrzydlona i hortensja. Obie podsadzone kuklikiem. Rośnie tam jeszcze bergenia i trzcinnik Overdam.







Niezwykle uspokajający widok
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Makusia 20:12, 19 maj 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
"Dyrektory w stanie pezekwitania" myślałam, że rzecz ma się o sąsiadach, co to się otynkowali

HAniu w tych kamionkowych naczyniach, to rośliny masz w donicy, a kamionka robi za osłonę? Bo nabyłam dzisiaj dwie makutry i nie wiem, jak technicznie w nich coś wsadzić.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
KasiaLangier 20:19, 19 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Pilnie czytam wszystkie wskazówki, mocno podziwiam minimalistyczne ogrody, ale serducho najgłośniej mi bije gdy widzę taka bujność, jak u Ciebie. Masz przepiękny ogród, gdzie przyroda ma szansę "panoszyć" się w kontrolowany sposób.
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
Gruszka_na_w... 20:26, 19 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makusia napisał(a)
"Dyrektory w stanie pezekwitania" myślałam, że rzecz ma się o sąsiadach, co to się otynkowali

HAniu w tych kamionkowych naczyniach, to rośliny masz w donicy, a kamionka robi za osłonę? Bo nabyłam dzisiaj dwie makutry i nie wiem, jak technicznie w nich coś wsadzić.


Dyrektory to nasze rodki.
Kamionka jest bardzo wrażliwa. Na zimę koniecznie trzeba ją przenieść pod dach. Rośliny sezonowe sadzę w plastikowej doniczce z odpływem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:27, 19 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
KasiaLangier napisał(a)
Pilnie czytam wszystkie wskazówki, mocno podziwiam minimalistyczne ogrody, ale serducho najgłośniej mi bije gdy widzę taka bujność, jak u Ciebie. Masz przepiękny ogród, gdzie przyroda ma szansę "panoszyć" się w kontrolowany sposób.


Kontrolowane panoszenie - bardzo mi się to określenie podoba.



Mnie czasem serducho też bije w ogrodach nowoczesnych. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, ze nie byłabym w stanie sprostać pielęgnacji takiego ogrodu. W nim każdy wąs trawy, chwasty w żwirku, nierównomierność wzrostu powodują dysonans optyczny.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
la_estrellita 22:33, 19 maj 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Nadrobiłam wszystko, powzdychałam. Wracając do tematu rukoli to dla mnie najbardziej udany duet to rukola + feta do tego granat i winegret i jest sałatka. Można też fetę rozpuścić na patelni, dodać do niej dosłownie na minutę rukolę i przekrojone na pół pomidorki koktajlowe i wymieszać z gorącym makaronem i jest obiad w 10 minut.
____________________
Agnieszka Gutlandia
Gruszka_na_w... 22:39, 19 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
la_estrellita napisał(a)
Nadrobiłam wszystko, powzdychałam. Wracając do tematu rukoli to dla mnie najbardziej udany duet to rukola + feta do tego granat i winegret i jest sałatka. Można też fetę rozpuścić na patelni, dodać do niej dosłownie na minutę rukolę i przekrojone na pół pomidorki koktajlowe i wymieszać z gorącym makaronem i jest obiad w 10 minut.


Bardzo dziękuję za przepisy. Bardzo w moim guście, bo oszczędne w czasie.

Feta i granat= bardzo ciekawy duet.

Edit: zrobiłam! Bardzo smaczne. Wejdzie z pewnością do stałego jadłospisu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:51, 20 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Wybrałam się dzisiaj na zapłocie. Mam wreszcie drzewa, a żywopłot fajnie już poprzerastał panele.



W miejsce po wyciętych dwóch oliwnikach posadziłam męczącego się w chaszczach klona Henry'ego. Z dosadzania drugiego drzewka zrezygnowałam ze względu na biegnące na wysokości kilku metrów przewody.



Tuż obok rośnie klon Ginnala. Coś mu podjada liście.
Klony dwa- oba pięknie się przebarwiają jesienią.W miarę szybko rosną.



Na przedpłociu rosną również jarząby szwedzkie. Wystawa północna, więc działki nie zacienią. Tempo przyrostu bardzo wolne.


Przez dziurę po wyciętym świerku kłującym zajrzałam do wnętrza. Przedburzowe światło nieco wyostrzyło kolory, ale i tak zgrzyta mi ten świerkowy niebieski stożek. Kolumnowe jałowce trzeba przyciąć na igiełkę. Muszę już to robić z drabiny. Przy okazji skrócę świerka. I myślę, czy go zostawić.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies