Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:11, 25 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Gosiek33 napisał(a)
Mam tylko jedną kępkę szczypiorku za to w rabacie kwiatowej


Wysiałam trzy rządki w ziołowniku. Mocno zgęstniał. Kiedyś obsadzałam nim zagonek z truskawkami. Miał pozytywne oddziaływanie na zdrowotność truskawek.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ryska 20:18, 25 maj 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11595
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Była sobie rabata podokienna. Cienista. Wsadziłam trzy malutkie rodki. Pusto jakoś. Dosadziłam runiankę. Dalej widać połacie ziemi. To dorzucę bodziszka, a w te pustkę przed rodkiem może hosta się nada. Malutka przecież jest.
Minęły 4 lata.





Czyżby tą malutką hostą była Big Daddy?
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Gosiek33 20:45, 25 maj 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Zawsze jest w ogrodzie jakaś czarna owca. U mnie taka rolę spełnia rodgersja kasztanowcolistna. Po 6 latach coś takiego!






Pewno przymarzła wiosna i znowu odbija. Zrobiłam eksperyment i przesadziłam w pobliże oczka starą rodgersję, akurat przyszedł czas by zmarzła (nawet przymrozku chyba nie było). Uznałam za martwą i nową kupiłam. Zanim zdążyłam wykopać szczątki z martwych powstała... i mam teraz dwie. Każda inna na dodatek





wniosek mam taki, że łatwa jest do przesadzenia, spróbuj zmienić jej miejscówkę


jeśli chcesz to zdjęcie usunę
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 20:54, 25 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Gosiu, ona rośnie w idealnym dla siebie miejscu- cień i wilgotno. Taki już jej urok. Może kiedyś pomyślę o przeniesieniu jej na przyścienna rabatę po zachodniej stronie budynku.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:57, 25 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
ryska napisał(a)


Czyżby tą malutką hostą była Big Daddy?


Eeeeeee, w moim wieku już nie opanuje nazw host. W poprzednim miejscu to był jakiś hostowy wypierdek. Do miana big było mu doprawdy daleko.
Teraz boję się ją ruszać, żeby korzeni rodków nie uszkodzić.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
KasiaLangier 21:08, 25 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
W zasadzie niewiele jest już miejsc, gdzie o tej porze mogłabym włazić bez uszczerbku dla tego, co tam rośnie.



Miałam podobnie w poprzednim ogrodzie, uwielbiałam ten busz mam nadzieję, że na leśnej piaszczystej glebie też się " dorobię"

____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
ryska 21:15, 25 maj 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11595
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Eeeeeee, w moim wieku już nie opanuje nazw host. W poprzednim miejscu to był jakiś hostowy wypierdek. Do miana big było mu doprawdy daleko.
Teraz boję się ją ruszać, żeby korzeni rodków nie uszkodzić.

Miałam taki sam przypadek ale osoba która mi je podarowała uprzedziła, że kiedyś to będą duże rośliny. Po 5 latach to się sprawdziło.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Gruszka_na_w... 21:58, 25 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
KasiaLangier napisał(a)


Miałam podobnie w poprzednim ogrodzie, uwielbiałam ten busz mam nadzieję, że na leśnej piaszczystej glebie też się " dorobię"



Ten swój busz uwielbiam za tę jego bezobsługowość w sezonie tzn. od maja (kiedy już nie da się tam wejść) do stycznia/lutego (wtedy jest wycinka
). W marcu wzruszam glebę, w kwietniu z grubsza wyrywam chwasty i koniec.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Brzozowadzie... 22:44, 25 maj 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Amsonia ze stipą rzeczywiście stanowi zgrany duet. Jak wiele duetów i tercetów u Ciebie
Wycinasz serduszki? Ja dotąd czekałam aż zżółkną, ale jeśli nie szkodzi im cięcie, to chętnie przyspieszę tą czynność. Irytują mnie te wielkie krzaczory po kwitnięciu.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Gruszka_na_w... 22:51, 25 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Wycinasz serduszki? Ja dotąd czekałam aż zżółkną, ale jeśli nie szkodzi im cięcie, to chętnie przyspieszę tą czynność. Irytują mnie te wielkie krzaczory po kwitnięciu.


Skąd wiedziałaś, że mi się zbiera na ich przycięcie?
Od dwóch dni o tym myślę, ale jeszcze ma trochę kwiecia, więc się powstrzymuję. Wewnątrz serduszkowych łodyg rośnie jarzmianka, chyba już pora ja wyeksponować.
Tniemy!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies