Kwarteciku najmilszy! Dziękuję za zaproszenie. Jeszcze dwa lata i będę bardziej mobilna. Wtedy zapewne skorzystam.
Po 50 przeszła mi miłość do przebywania na słońcu i do tego dostosowałam nasadzenia. W pełni lata rzadko się pałętam po ogrodzie, szukam cienia, bujam się na tarasowym hamaczku. Raczej omiatam niebo niż rabaty. Letniego kwiecia jest minimalna ilość. Jesienią częściej zerkam na ogród przez okna i bardzo chciałam, żeby był przez nie miły dla oka widok. Zmienny, dynamiczny, energetyczny, a jednocześnie nostalgiczny. Zdjęcia z ubiegłego sezonu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Daj wiosną znak, czy nie masz planów wizytacji Dolnego Śląska. Zrobię wcześniej sadzonki. W sprzedaży widziałam ją tylko u Finki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Mam taką ciotkę (chrzestna matkę moją), która całe swoje życie spędziła w niewielkim miasteczku w łódzkiem, a po 60 ruszyła na podbój świata. 20 lat wojażowała.
Byłbyż to także mój los?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Hania wszyscy ci się na ławkę wpraszają a ja se robię swoją Jaką masz odległość hortek od siedziska? Pytałam już Agatkę, u niej jakieś 80 cm. Ja mam Kyusu, pojęcia nie mam jak wielkie rosną. Dajesz teraz obornik pod hortki, można wiedzieć jaki? Hortensjowo u mnie coraz większe, a wiedza znikoma.
Iwonko, muszę sprostować - właśnie przesunęłam ławeczkę o jakieś pół metra do przodu - za bardzo mnie smyrały Tak więc teraz jest gdzieś ok. 1,3m. Ciekawa jestem jak u Hani.
Stan liczebny rodziny jest tak mizerny, że już przy pierwszym pacholęciu był problem w obsadzeniu roli chrzestnej. A o związkach przyczynowo- skutkowych osobowości rodziców chrzestnych i chrześniaka słyszałam.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz