To tu- to tam- łopatkę mam !

Gosiek33 07:21, 21 wrz 2019

Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

te swoje powidła dodawałam do jogurtu naturalnego razem z musli. Na poprzedniej działce miałam 3 węgierki. Teraz mam 3 śliwy. Tę cacańską chyba też. Szybko weszła w okres owocowania.
A pierniki u mnie nieortodoksyjne są- a to z jabłkami, a to z dodatkiem dżemu z czarnej porzeczki. Ehhhhhh.....piekarnik mi się zepsuł tydzień temu. Nie mam czasu, żeby przywołać fachowca.

Ciągle oglądam choć nie piszę, pzeczytałam, że piernik Ci się popsuł....

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy

KasiaBawaria 19:29, 21 wrz 2019

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443

Do góry

Tez zagladam i tez przeczytalam o zepsutym pierniku

____________________
Zapraszam na kawe

Gruszka_na_w... 19:50, 21 wrz 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

galgAsia napisał(a)

Tiaaa, zbłąkana wędrowczyni z wyrastającym drożdżowym to może grozić zakalcem
Piece chlebowe - pierwszy raz słyszę o podobnym pomyśle. Fajny

Zdjęcia ze strony giszowiec.info

Polecam książkę Małgorzaty Szejnert "Czarny ogród".

Drożdżowe rzadko wypiekam.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 19:56, 21 wrz 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

waldek727 napisał(a)

Ładniusio.
Lubię takie ogrody.

Ja też.

Żałuję, że areał za mały i nie można poszaleć. Choć po prawdzie na większy już sił brak.
Impresje wokół trzmieliny oskrzydlonej.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Anda 20:02, 21 wrz 2019

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Kiedy projektowano Giszowiec i Nikiszowiec, to na rogach ulic zaplanowano budki z piecami chlebowymi. Miało to służyć nawiązywaniu więzi sąsiedzkich. Kobity miały okazje do pogaduch. Szkoda, że zrezygnowano z takich pomysłów.
W wersji ostatecznej będę robić za zbłąkanego wędrowca.

Babcia mojego M piekła jeszcze chleb właśnie w takich piecach. Tutaj na wsiach tak właśnie kiedyś było

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Gruszka_na_w... 20:02, 21 wrz 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Makusia napisał(a)

Haniu pamiętasz, jak nazywają się Twoje rozchodniki? Mam takie, potrzebuję dokupić, a nazwy nie znam niestety..

Te rasowe to Mr Goodbud,

Te z ronda w stipie to najprawdopodobniej Matrona. Lata temu kupiłam od staruszki na lokalnym ryneczku nadwyżkę z jej ogródka. Wyjątkowe właściwości prokreacyjne wykazała. Sadzonka oczywiście.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Anda 20:02, 21 wrz 2019

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Kolor trzmieliny jest niesamowity, uwielbiam.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Gruszka_na_w... 20:07, 21 wrz 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Anda napisał(a)

Babcia mojego M piekła jeszcze chleb właśnie w takich piecach. Tutaj na wsiach tak właśnie kiedyś było

Giszowiec i Nikiszowiec to świetnie zaprojektowane osiedla. Architekt , o ile pamiętam był Niemcem. Zaspokojono wszystkie potrzeby mieszkańców. Kompleksowe podejście. Na terenie Polski to rzadkość.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 20:12, 21 wrz 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Anda napisał(a)

Kolor trzmieliny jest niesamowity, uwielbiam.

Ten krwistoczerwony jest dosyć nachalny. Ta druga jest akuratna. Mam słabość do jesiennych przebarwień. Chwytają mnie za serce bardziej niż letnie kolory.

ambrowiec

klon ściętolistny

dereń Aurea

klon Ginnala

śliwa wiśniowa

dereń biały

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 20:20, 21 wrz 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

April napisał(a)

Bajeczne widoki, jesień należy do twojego ogrodu

Ussuryjski taki ma pokrój czy tniesz? Może to jakaś szczególna odmiana kolumnowa?

O ile mogę, to staram się uniknąć cięcia drzew. Nie chce sobie dokładać roboty. Na ogół jedynie je podkrzesuję. Tego klonika nie tykałam. Z tego, co oglądałam na zdjęciach, to dorosłe egzemplarze są delikatne, bez wyraźnego jednego pnia, ażurowe.
Ten mój też nie rośnie w sposób typowy dla innych drzew.

Na dole jest gęsty

Potem wysmukły

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz