To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:38, 21 sie 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090

Margerytka40 napisał(a)

Tak, żar dziś straszliwy. Nawet mnie pokonał. Gaura fajna, ostatnio rzuca mi się bardzo w oczy bo w końcu ją mam, całe 5 sztuk . W taki dzień jak dziś człowiek docenia cień w ogrodzie

Pierwszy raz miałam w tym sezonie dwie siewki gaury. To chyba rekompensata za dwie sztuki, które padły podkopane przez nornice.
Kilka lat czekałam na cień. Cieszę się nim jak głupia.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 20:43, 21 sie 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090

Do góry

antracyt napisał(a)

Zacieniony ogród przyjemny dla oka,a w takie upały to szczególnie Ja dziś pół dnia chłodziłam się w jeziorze. Do domu wracam w niedzielę, ciekawe co mi w międzyczasie padnie z nowości...

Jeziora lubię tylko z łódki i kajaka. Niepewność stanu dna zniechęca mnie do kąpieli w nich, ale przy tej temperaturze pewnie bym pokonała lęki i wlazła do wody.
U nas padało w tygodniu, więc ten żar na stan roślin wpływu nie miał. Trzymam kciuki, żeby Twoje nabytki zniosły dzielnie nieobecność ogrodniczki.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

TAR 21:38, 21 sie 2020

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7575

Do góry

jesli jutro nie bedzie padac to tez brykamy nad jeziorko, ja to godzinami w wodzie sie plumkam, musze stresy wyplywac. a za tydzien znowu kajaki po Brdzie, bierzemy na warsztat kolejne 30 km, nurt juz szybszy, ze spietrzeniami ale bez przenosek. tam tez sie pokąpiemy, woda cudowna, czysta i chlodna przez to, ze w ruchu. ostatnio cudnie sie kapalo

____________________
Ogrod nad bajorkiem

Dorii 21:40, 21 sie 2020

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Do góry

Zazdroszczę ci tych kajaków.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

Gruszka_na_w... 21:52, 21 sie 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090

Do góry

Ja też.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 21:55, 21 sie 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090

Do góry

Monia81 napisał(a)

Pięknie przedpłocie się prezentuje, a hortensje wyglądają bajecznie, wiesz że lubię do Ciebie zaglądać A ogórkową porażkę też zaliczyłam w tym sezonie, tak więc jest nas więcej... pozdrawiam

Przedpłocie dziękuje za uznanie.

Liczyłam na to, że Tobie ogórki się udadzą. W trakcie swojego dosyć długiego życia, pierwszy raz się spotkałam z takim ich nieurodzajem.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Monia81 22:40, 21 sie 2020

Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8048

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Przedpłocie dziękuje za uznanie.
Liczyłam na to, że Tobie ogórki się udadzą. W trakcie swojego dosyć długiego życia, pierwszy raz się spotkałam z takim ich nieurodzajem.

Niestety w tym roku ogórki odkąd uprawiam nie wyszły tak jak zawsze, zrobiłam parę słoików, ale to nic w porównaniu z poprzednimi sezonami.. moi rodzice mieszkają w Małopolsce i też u nich nici, co roku mieli, a nadwyżki rozdawali po rodzinie, z kimkolwiek rozmawiam to ogórki po 3 razy siali a i tak porażka, taki dziwny rok niestety... pozdrawiam

____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród

tulucy 23:16, 21 sie 2020