Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 19:08, 07 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
antracyt napisał(a)
Jak czyściutko i równiutko. Ola zachwyca owocami.


Liście wciąż lecą. Lada moment posypie się z brzóz. Dobrze, że lubię grabienie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:10, 07 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
galgAsia napisał(a)
Piękne jesienne widoki, bardzo koją rozedrganą duszę
Ola śliczna
A te rozchodniki to rzeczywiście mistrzostwo świata Trzeba je zaprosić


Namnożyłam je z jednej sadzonki kupionej od babci na targu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Roocika 21:20, 07 lis 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8228
Te rozchodniki to takie zwykłe okazałe?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Gosiek33 07:57, 08 lis 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Oczar wirginijski chyba po raz pierwszy zgubił liście więc kwiaty w końcu są widoczne

Białą gaurę mam po raz pierwszy i też się nią zachwycam, ale inne też nadal kwitną tyle, że nie są tak zwiewne
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mikina34 11:04, 09 lis 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Haniu, czy to czas na oprysk drzewek owocowych mocznikiem? U mnie jakies niedobitki liści są. Czy cos jeszcze trzeba opryskać?
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Gruszka_na_w... 17:08, 09 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Roocika napisał(a)
Te rozchodniki to takie zwykłe okazałe?


To najprawdopodobniej odmiana Matrona. Jedna z pierwszych. Trzykrotnie kwiat zmienia kolor.Zaczyna od zielonkawobiałego, potem różowieje, a w końcówce jest taki jak na zdjęciu.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:27, 09 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)
Oczar wirginijski chyba po raz pierwszy zgubił liście więc kwiaty w końcu są widoczne

Białą gaurę mam po raz pierwszy i też się nią zachwycam, ale inne też nadal kwitną tyle, że nie są tak zwiewne


U mnie kwitnie jeszcze różowa, ale jest zdecydowanie niższa. Ta biała jest cudowna, bo ukwiecone łodyżki w miarę trzymają pion i są wysokie.

Ulubione widoki.Na lewo od kolumnowego cisa rośnie klon strzępiastokory.







I drugi strzępek, za zimozieloną "igiełką".



Tu ukryty za dereniem.



Pora powoli myśleć o dokarmianiu ptaków. W ogrodzie znowu pojawiły się sikorki modre i bogatki. Wczoraj połupałam dla nich orzechy włoskie i wsypałam do "żołędziowego" karmnika. Kosy podjadają jabłuszka na Oli. Zrobiłam rozeznanie w cenach słonecznika. W porównaniu z zeszłym rokiem cena mocno poszła w górę. Gdyby ktoś wiedział o dostępności tańszego niż 3 zł za kg, to proszę pisać.









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:30, 09 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mikina34 napisał(a)
Haniu, czy to czas na oprysk drzewek owocowych mocznikiem? U mnie jakies niedobitki liści są. Czy cos jeszcze trzeba opryskać?


Zaczekaj na suchy i słoneczny dzień. Można zrobić oprysk w tych miejscach, gdzie miałaś choroby grzybowe, np. na opadnięte liście róż, które miały czarną plamistość lub rdzę. Krzewy róż też można opryskać.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:41, 09 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Uff! Najgorsze za mną. Wczoraj i dzisiaj oddawałam się karczowaniu tamaryszków. Wczoraj wykarczowanie jednego zajęło mi 2 godziny, a dzisiaj uwinęłam się w godzinę.
Specjalizacji w tej dziedzinie robić jednak nie będę. To okropnie ciężka praca.
Dzisiaj udało się okancikować i wypielić drugi z półksiężyców. Pielenie to było głównie usuwanie srylionów siewek stipy. Gliniasta i zmoczona gleba to nie jest najprzyjemniejszy materiał do spulchniania i pielenia.

Mimo mgły, było cudownie.
Ogród złotem malowany.

Przedpłocie
Większość drzew już bez liści. Trzyma je jeszcze ambrowiec i graby.









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:06, 09 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Rabaty frontowe.

Zegar wciąż ma godną oprawę.



Mgła dodaje rozplenicom uroku.



Widzę te róże z kuchennego okna, dlatego jeszcze się wstrzymuję z ich cięciem.





Skarpa z dołu i z góry.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies