Liści nie obrywam. Przy okazji oprysku sadu mocznikiem, spryskuję też róże.
Wiosną już na ogół nie tnę. Jakieś drobne korekty gałązek, które mi umknęły.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Haniu piękna kolorowa jesień u Ciebie. Trochę nadrobiłam pisma obrazkowego. Jedną myśl mam, że chyba mus przeprosić się z berberysami i znów zaprosić je do ogrodu. Świetnie komponują się z jesiennymi trawami
Berberysy zauroczyły mnie od początku ogrodniczkowania. W ogrodzie rośnie ich sporo.
Jesienią odkrywają swoje największe zalety. trawami rzeczywiście tworzą piękne zestawienia.
Dla tego widoku zakradam się aż na rogatki ogrodu.
Od strony ścieżki widok jest ciut inny.
Listopad to ich czas.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Na różyczkę zapadłam w pierwszym roku pobytu na forum. Te pierwsze czytane wątki, to były wątki różomaniaczek.
Nabrałam tych róż jak biedny w torbę. Po pierwszym cięciu, oprzytomniałam. Z ogrodu wyleciały różane potwory. Zostały te, nad którymi jestem w stanie zapanować (nie zagrażają memu życiu); głównie okrywowe, kilka rabatowych i parkowe. Wyzbyłam się głównie tych pnących. Wciąż mam ich sporo, będzie coś między 30 a 40. Jak na osobę deklarującą awersję do ich cięcia, to niezły wynik.
Elmshorn
W czerwcu coś musi kwitnąć.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Cudowny to on nie jest , ale udało się zrobić takie nasadzenia, aby przez cały rok trzymał przyzwoity poziom. Zawsze coś tam gra pierwsze skrzypce.
A kolorów rzeczywiście wciąż jeszcze sporo.
przedpłocie
przestrzały- teraz głównie z tej perspektywy mam czas oglądać ogród
do karmnika i powrót
mocny akcent
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz