Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

galgAsia 13:52, 31 mar 2022


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Oj, zmęczyłam się od samego czytania
Zasuwasz jak mały parowozik Aż zazdroszczę tego rozpędu, no i czasu . Ale jak mówisz, każdy z nas... Więc też kiedyś będę miała więcej czasu
Śliwy szkoda, ale tak czasem bywa... Oby ta nowa zdrowo rosła
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Milka 15:16, 31 mar 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ależ miałam pracowity dzień.
Najpierw zajęłam się "umarniętą" śliwą. Sekatorem pocięłam gałęzie i zostawiłam główny pień. Potem w ruch poszła piła i można było przenieść pień do drewutni. A na koniec w użyciu był szpadel, dwuręczny sekator i pazurki. Po dwóch godzinach udało się wykarczować korzeń. Rosnące obok rośliny ocalały. Zrobiłam przy okazji kilka tetrisów. W miejscu po śliwie posadziłam cisową kulkę. Nowa śliwa znalazła miejsce metr obok starej. Musiałam usunąć dwie kosodrzewiny. Bardzo chorowały od dwóch lat. Igły im usychały, łysiały od dołu i były wątpliwą ozdobą.
Musiałam się pogodzić z faktem, że glina to nie jest dobra miejscówka dla nich.
Usunęłam też dwie potężne karpy miskanta ML rosnące z brzegu rabaty. Takie są skutki tego, że usiłuje się wcisnąć w ogrodzie fragmenty z redukowania miskantowych kęp. Zamiast jednego kłopotu, zrobiły się dwa dodatkowe.
Zapamiętać! Nadwyżki wydawać, a nie upychać u siebie. W miejsce ML wsadziłam miskanty Dronning Ingrid. Te mają wielką zaletą, bo przyrastają minimalnie i cudownie się przebarwiają. Powinny mi zapewnić więcej spokoju ogrodniczego. Z ogrodu wygnał mnie deszczyk, co wyjątkowo mnie ucieszyło.
Z grubszych prac zostało mi tylko karczowanie korzenia ściętej tui, a reszta to już sama przyjemność. Wzruszenie ziemi na rabacie zachodniej i półksiężycowych. I to będzie koniec prac.


Haniu, to się napracowałaś i teraz pełne zadowolenie.
Najpierw sadzimy, potem za dużo, niekończąca się praca. U mnie tez padało i pada, ale tak zimno, że nie idę nic robić
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Gruszka_na_w... 16:37, 31 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Magara napisał(a)
Pracowitego ogrodowo dnia, deszczu i pomidorków - zazdroszczę


Deszcz wciąż pada. Dobrze, że w postaci drobnokropelkowej. Dzisiaj wylazły San Marzano.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:40, 31 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Roocika napisał(a)
Oj szkoda śliwy ale masz już nową. U mnie chyba nowa brzoza się nie przyjmie, chyba uschła. Dam sobie spokój z drzewem w tym miejscu, chyba, że posadzę jakąś wierzbę?

Wiosna u Ciebie zaawansowana, u nas zimno, wiosna jakaś niemrawa. Wczoraj padał śnieg a dziś rano było -4 stopnie.


Szału nie ma. Na plusie ledwie 2 stopnie. Ciśnie bardzo niskie. Obudziłam się dzisiaj o 8:30, co nad wyraz rzadko mi się zdarza. Następny tydzień raczej ogrodowy nie będzie. Wykorzystam to na omiecenie wnętrz.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:42, 31 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Gosiek33 napisał(a)
Nie zobaczę wszystkiego, ale drzewka szkoda. Liczę, że nowa śliwa posadzona obok felernego miejsca dobrze starą zastąpi.

Uwielbiam Twoje podejście do ogrodu


W pierwszych latach ogrodniczkowania człek popełnia chyba wszystkie możliwe błędy. Niektóre uchodzą na sucho, inne nie. Śliwa trafiła na tę drugą kategorię.
Gosiek, już się ponapinałam w życiu. I starczy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:45, 31 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
galgAsia napisał(a)
Oj, zmęczyłam się od samego czytania
Zasuwasz jak mały parowozik Aż zazdroszczę tego rozpędu, no i czasu . Ale jak mówisz, każdy z nas... Więc też kiedyś będę miała więcej czasu
Śliwy szkoda, ale tak czasem bywa... Oby ta nowa zdrowo rosła


Tak, każdego z nas dopadnie ten wolny czas. Wystarczy tylko dać sobie pozwolenie na robienie tego, co się lubi, chce. Pasje są ważne, a Ty ich masz pod dostatkiem.
Śliwa dostała wszystko, czego potrzebuje. Mam nadzieję, że się odwdzięczy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:47, 31 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Milka napisał(a)


Haniu, to się napracowałaś i teraz pełne zadowolenie.
Najpierw sadzimy, potem za dużo, niekończąca się praca. U mnie tez padało i pada, ale tak zimno, że nie idę nic robić


To takie przyjemne napracowanie, bo od razu widać efekt. Dzisiaj też leżę odłogiem. Czasem trzeba.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
polinka 17:18, 31 mar 2022


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Też mieliśmy ostatnio przeboje ze Śliwą i to z rzędu tych błędów ogrodniczych...
Na razie jeszcze dajemy radę ją przycinać ale posadzenie jej pod liniami energetycznymi było nieprzemyślane

Pozdrawiam pracusiu
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Gruszka_na_w... 19:07, 31 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
polinka napisał(a)
Też mieliśmy ostatnio przeboje ze Śliwą i to z rzędu tych błędów ogrodniczych...
Na razie jeszcze dajemy radę ją przycinać ale posadzenie jej pod liniami energetycznymi było nieprzemyślane

Pozdrawiam pracusiu


Polinko Miło, że zajrzałaś.
U mnie pod linią rosną grusze w sadzie. Problemów z ich wysokością nie ma, bo co roku, tak czy siak, są przycinane.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Agatorek 19:36, 31 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Szału nie ma. Na plusie ledwie 2 stopnie. Ciśnie bardzo niskie. Obudziłam się dzisiaj o 8:30, co nad wyraz rzadko mi się zdarza. Następny tydzień raczej ogrodowy nie będzie. Wykorzystam to na omiecenie wnętrz.


U nas było „aż” 8 . Ale z wiatrem. Więc odczuwalnie zimniej (jak się wyszło zza domu).

Czytałam o akcji ze śliwą. To rzeczywiście pech, że ten worek tam się pałętał pod korzeniami. Ale tak czasami bywa, niestety.

Mam nadzieję, że deszcz też u nas zawita. Sucho, aż się kurzy.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies