Gruszka_na_w...
12:45, 20 wrz 2023
Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23358
Dzisiaj zmotywowałam się do dłubaniny ogrodowej. Podzieliłam parzydło leśne, wycięłam zniłe liście liliowców, odświeżam kanciki. Szykuję się do przesadzenia annabellki. Sąsiednie hortensjowe olbrzymy całkowicie ją zdominowały.
W ostatnich latach pojawiło się w sprzedaży mnóstwo nowych odmian rozplenic. Kiedy zaczynałam przygodę z ogrodem była tylko Little Bonny, Hammeln i niezimująca Rubrum. Potem trafiła mi się ta Paul's Giant. Nowych odmian już nie miałabym gdzie sadzić. Na początku tego sezonu mocno zredukowałam ilość traw w ogrodzie. Zaczęło brakować mi sił na coroczne odchudzanie miskantów. Zamiast nich pojawiły się byliny. Lato jest ciut bardziej kolorowe.
A w prognozach wciąż ciepło.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz