Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

ryska 20:55, 29 cze 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Byłam wtedy, kiedy kupowałam jabłonkę Adirondock. To był chyba kwiecień. Mam kiepski dojazd, bo w Kamieńcu zamknęli most. Wtedy róże były.

Oooo pisałam dzisiaj faktury za prace w Kamieńcu i Szklary Huta
Małżonek mówił, że piękne okolice a Twierdzą Srebrna Góra był wprost zachwycony.
Chyba wakacje w tym roku będą spontaniczne i w tym właśnie rejonie
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Gruszka_na_w... 21:04, 29 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
ryska napisał(a)

Oooo pisałam dzisiaj faktury za prace w Kamieńcu i Szklary Huta
Małżonek mówił, że piękne okolice a Twierdzą Srebrna Góra był wprost zachwycony.
Chyba wakacje w tym roku będą spontaniczne i w tym właśnie rejonie


Dobry punkt wypadowy w kierunku całej kotliny. Gdybyś miała ochotę na wpadnięcie, to daj znać. Zapraszam.
PS. A co to za prace? (ach ta ciekawość!)
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ryska 21:15, 29 cze 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Dobry punkt wypadowy w kierunku całej kotliny. Gdybyś miała ochotę na wpadnięcie, to daj znać. Zapraszam.
PS. A co to za prace? (ach ta ciekawość!)

Dziękuję bardzo za zaproszenie a prace to mechanika przemysłowa
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Anda 21:17, 29 cze 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ewo/Ando, takie udało się zrobić (bardzo wieje)







Śliczna Przypomina mi moją SS, ale jest jaśniejsza i ma trochę inne ułożenie płatków. Nie wiem, jakie ma imię, niestety. Może Renia Rozark będzie mogła Ci pomóc.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Gruszka_na_w... 21:18, 29 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
ryska napisał(a)

Można się doszukiwać pozytywów w tej ciężkiej chorobie...
Bardzo miłe chwile spędziłam w Twoim wątku, nawet wspomniałam astry z dyskusji jesiennej, gdzie wyrzekałam się, że nie posadzę. A tu dzieci proszą o nie
Tak sobie myślę, że miałam czas wychowywania dzieci, teraz mam czas wykształcenia dzieci ale po pięćdziesiątce to będę miała fajny luzacki czas właśnie na siedliska.


Dobrze mamie dobrali leki, całodobowa opieka też jej służy. Wygląda o niebo lepiej niż półtora roku temu. Wtedy była mocno depresyjna i spięta. Pamięć krótkotrwała jest zerowa, to sobie rozmawiamy o tym, co było kiedyś. A bieżące historie opowiadam za każdym razem od początku. Niepokoi mnie tylko fakt, że ponoć przychodzi taki moment w tej chorobie, że pojawia się agresja. Ciężko mi to sobie wyobrazić.

A czas po 50 rzeczywiście jest fajny, raczej mnie to zaskoczyło. 50 -to były jedyne moje urodziny , na których płakałam. Z żalu za utraconą młodością, za marzeniami, które się już nie spełnią. Sądziłam, że już prawie nad trumną stoję. A tu taka niespodzianka.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Makusia 08:45, 30 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu znowu Cię pomęczę pytaniami o warzywnik
Dynie mam- Hokkaido, bo mi w zeszłym roku reklamowałaś
Jedna posadzona świadomie, pozostałe niezupełnie- powtykałam nasiona w doniczki i nagle jak ruszyły, to mnie zadziwiły Posadziłam więc na kompostowniku.
Czym je zasilać i w jakich odstępach czasowych, bo są podobno bardzo żarłoczne?
Doczytałam tez o uszczykiwaniu i skracaniu, ale nieco za późno, więc zasilić je chociaż chcę
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 08:47, 30 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
PS. Jak będziesz przeprowadzała operację seler, to daj znać
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
margaretka3 11:48, 30 cze 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Jaka piękna ta pomarańczowa róża! Miałam pytać o imię, a tu czytam, że ono nieznane.
I pierwszego pomidorka zazdroszczę, choć zostało już po nim tylko wspomnienie smaku Ja jeszcze muszę poczekać.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
ryska 12:19, 30 cze 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Dobrze mamie dobrali leki, całodobowa opieka też jej służy. Wygląda o niebo lepiej niż półtora roku temu. Wtedy była mocno depresyjna i spięta. Pamięć krótkotrwała jest zerowa, to sobie rozmawiamy o tym, co było kiedyś. A bieżące historie opowiadam za każdym razem od początku. Niepokoi mnie tylko fakt, że ponoć przychodzi taki moment w tej chorobie, że pojawia się agresja. Ciężko mi to sobie wyobrazić.

A czas po 50 rzeczywiście jest fajny, raczej mnie to zaskoczyło. 50 -to były jedyne moje urodziny , na których płakałam. Z żalu za utraconą młodością, za marzeniami, które się już nie spełnią. Sądziłam, że już prawie nad trumną stoję. A tu taka niespodzianka.

Nie mam na szczęście doświadczenia z tą chorobą...dużo siły życzę.

Ja tu jeszcze widzę aspekt misyjny.
Po pierwsze niesamowicie udokumentowana budowa domu(przeczytałam wszystko i pewnie nie tylko ja) po drugie tworzenie ogrodu. Nie można zapominać o rękodziele. Jednym zdaniem: życie zaczyna się po 50 Buziaki
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
pestka56 14:19, 01 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
Ta morelowa róża NN... może tu coś znajdziesz
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/2010/01/roze-o-pomaranczowych-morelowych-i.html
____________________
Kasia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies