świątecznie i wiosennie u Ciebie
a u mnie za oknem zima
Pozdrawiam!

U nas 12 stopni na plusie i słoneczko zza chmur wygląda.

Pora przeprowadzić się do Ciebie

Gosiek33 napisał(a)

Pora przeprowadzić się do Ciebie

Gosiek, od rana kieruję w Twoja stronę ciepłe myśli, tzn. od momentu, kiedy radiowa Trójka ogłosiła, że Warszawa zasypana śniegiem. Nawet muzykę "ku pokrzepieniu serc" puszczali.

W ramach odskoczni spojrzałam - brawo Ty! cudniaste kupiłaś te wielkie z różem takich nie widziałam

pozdrawiam

Każdy kwiatek cieszy
Wędlinki tradycyjnie robicie, my wyjątkowo tym razem nie.
Bardzo lubię Twoje porównania rabat na przestrzeni miesięcy.
Czekam na podmuch, choć podmuch wiosny, to posadzę kupione
bratki i stokrotki.

I ja podjadam już szczypiorek i pietruszkę jeszcze. Fajnie wyglądają te białe elementy u Ciebie: donica, koszyk, ławka, pergola.

Bratki, bratki się uśmiechają do słońca!

I ten zapach w ogrodzie płynący z wędzarni.

mira napisał(a)

W ramach odskoczni spojrzałam - brawo Ty! cudniaste kupiłaś te wielkie z różem takich nie widziałam

pozdrawiam

Te, co Ci się podobają poleciła mi pani ogrodniczka. Twierdziła, że w słońcu ładnie się wybarwią. Uległam, choć jechałam z zamiarem zakupu miniaturowych.

Rysko, od grudnia ani razu nie robiłam zakupów wędlin. Może latem to sie zmieni, bo zimnej piwniczki na peklowanie brak.
Pozdrawiam wiosennie.

Pszczelarnia napisał(a)

I ja podjadam już szczypiorek i pietruszkę jeszcze.

I ten zapach w ogrodzie płynący z wędzarni.

Pietruszkę naciową też mam, choć ostatnie śniegi i mrozy mocno jej dały po liściach. Ale już wypuszcza nowe.

Zapachu wędzarniczego dymu nie zaliczam do ulubionych. Specyficzny jest. Wszystko nim przesiąka, ale udało mi się odnaleźć dawne smaki i to mnie cieszy.

Bratki posadzone, słońce świeci, ptaki świergolą- małe radości są.