Haniu! potrzebuję Twojej pomocy i instrukcji cięcia buków.Proszę zajrzyj do mnie na ostatnią stronę

A ja sobie czytam sagę rodu Sobieskich herbu Janina (wiadomo, mój ulubiony król Ogrodnik), jak podróżowali po Europie i przyswajali to, co słuszne i właściwe, czyli dobre. Olga głęboko myśli. Lubię jej myślenie takie do szpiku cielesne.

U mnie kuklikom stanowczo za mało wody jest (nie ta składnia mi się wpisała ale to pora udania się w objęcia Morfeusza).

Haniu a ta biała azalia u Ciebie to jaka odmiana? szukam sprawdzonej odmiany w tym kolorze buźka

Moniś, nie pomogę. Ona jest sprzed 4 lat. Pomstowałam strasznie na te azalie i rodki na podokiennej, bo nigdy nie kwitły z powodu przemarzania pąków. W tym roku sprawiły ogromna niespodziankę. Kupowałam jako NN. Może Bogdzia podsunie pomysł, co się nada?

Brzozowa Agatko, Makusiu-
I nie pociesza mnie fakt, że to mniej więcej taki typ ludzi, którzy zapytani, co sądzą na temat wprowadzenia od nowego roku szkolnego cyfr arabskich do polskich szkół, odpowiadają, że po co. Przecież mamy nasze, polskie.

No to będziesz miała ciężką przeprawę.

Odnośnie lektur to mój mózg tak zlasowany jest pracą i przymusowym przyswajaniem wiedzy gimnazjalnej, że nie jestem w stanie przyswoić ze zrozumieniem niczego ponad poziom kryminałów. Nad czym niezmiernie boleję, czekam na czas ponownego zagłębienia się w lekturach bardziej ambitnych.