Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Brzozowadzie... 11:03, 16 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Cześć Haniu, na kawkę przyszłam. A właściwie przybiegłam Na Mazowszu jesień jeszcze piękna. Patrzę i zachwycam się, cieszę się każdym dniem. Ściętolistnemu zaczerwieniła się czuprynka, fajnie wygląda. Jeżówki kwitną niezwykle długo. A mi się słabo zaczyna robić, że czas zacząć sadzić cebule... Ściskam ciepło.
P.S. Z moich obserwacji wynika, że za rok, maks. dwa, wrażenia z budki strażniczej będziesz mieć tylko akustyczne. Choć znając życie, te też szybko się skończą, dzieci obecnie szybko się wszystkim nudzą i kochani rodzice wymyślą im inną zabawkę
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Pszczelarnia 11:15, 16 paź 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Bardzo lubię u siebie śródpolne głogi i dzikie róże. Kiedyś nawet chciałam mieć w ogrodzie te pierwsze. Ogród się jednak skurczył.

Ciekawe życie mają te Twoje siostry z Tobą. I ten szwagier, co mu brak czasu. Pewnie za bardzo pracowałaś w trakcie jego odwiedzin i się zniechęcił. A wystarczyło położyć się na kilka godzin na leżaczku i omiatać leniwie ogród.


Nie pomyślałam o tym. Teraz leżę i się opalam. Naprawdę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gruszka_na_w... 18:40, 16 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Brzozowadziewczyna napisał(a)
dzieci obecnie szybko się wszystkim nudzą i kochani rodzice wymyślą im inną zabawkę


Taaa........kupują w prezencie na komunię lub grubo przed (bo trzeba być pierwszym) quada do jazdy wokół osiedla.
Mnie naprawdę trafiły się specyficzne egzemplarze, bo obstawiam Agatko, że nie przyszłoby Ci do głowy, aby upraną bieliznę powiesić tuż obok drzwi wejściowych na froncie. Z lewej lub prawej są te białe sztuczne otoczaki, a na nich 3 białe podświetlone kule i szczepione katalpy z koroną 20 cm. I podświetlona jest podbitka i schody na taras, i kule pod tarasem, i jeszcze zimową porą chińskie pulsujące światełka rzucone na kilkadziesiąt metrów płotu. Bez melodyjki na szczęście.
I staram się być tolerancyjna, ale to wszystko bywa czasem tak agresywne, że mi nerw strzela.

Na uspokojenie







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margerytka40 19:07, 16 paź 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Haniu jak to dobrze, że sporo fotek u Ciebie zawsze i można sobie porównać to i owo. Dzięki temu w porę jeszcze zorientowałam się co do dereni. Dziękuję
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Gruszka_na_w... 19:46, 16 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Kwartecikowa Aniu, całe nasze osiedle jest na działkach powstałych z podziału pola ornego. Miasto nie ma interesu, żeby przejąć część wspólną, bo będzie wtedy zobowiązane do budowy drogi, chodnika, oświetlenia.
Źle znoszę wszelkie prowizorki i jakoś źle bym się czuła, gdybym tuż za płotem miała pobudowlane wertepy.Skopałam, użyźniłam, wysiałam trawę i posadziłam drzewka. Pas około 100 m i szeroki na 3 m. Trochę schludniej jest. Tylko jeden sąsiad też się poczuwał. Reszta przestrzeń wspólną ma w głębokim poważaniu.



A nadwyżki roślin wywożę też do domu opieki, gdzie jest mama. Tam jest olbrzymi, poniemiecki park. Obecny właściciel uporządkował go, a teraz dosadza różaneczniki, róże, robi klomby. Mają jeszcze sporo miejsca na nasadzenia.



Podrosły choiny Jeddeloh na garażowej. Niedługo będzie można wysadzić stamtąd irysy.





Zaplecze gospodarcze jest już zamaskowane. Graby fastigiata mocno wystrzeliły w górę.



Kocimiętka nie traci nadziei na ładną pogodę.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:58, 16 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Margerytka40 napisał(a)
Haniu jak to dobrze, że sporo fotek u Ciebie zawsze i można sobie porównać to i owo. Dzięki temu w porę jeszcze zorientowałam się co do dereni. Dziękuję


Szkoda, ze nie mieszkasz bliżej. One bardzo dobrze przyjmują się z patyczków.

A zdjęcia są potrzebne. To dzięki nim wiem też jak ogród reaguje na suszę.

Rozplenice rok temu



I w tym sezonie

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:11, 16 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Kasia_CS napisał(a)

Zainteresowało mnie to opryskiwanie mocznikiem - to normalnie też np po róży wciąż ulistnionej i kwitnącej resztkami sił z lata, ale zaatakowanej przez rdzę można przeprowadzić?


Kasiu, nie ma jednego idealnego sposobu zapobiegania chorobom grzybowym. W lipcu Souvenir du dr Jamain cała była w rdzy. Oberwałam wszystkie listki, przycięłam ją, opryskałam propionianem, wypuściła nowe listki, już zdrowe. Grzyby pasożytują na zielonej tkance. Mocznik w dużym stężeniu tę zieloną tkankę "pali" (szybciej rozkłada). Od piątku u nas mają być nocą minusowe temperatury. Uznałam, że sezon ogrodowy już się prawie skończył.
Musisz sama podjąć decyzję, co zrobić.






____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:20, 16 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
mikina34 napisał(a)
Haniu, ostatnio u mnie życiowo pogmatwanie więc weny na pisanie brak, ale podglądam codziennie i niezmiennie się zachwycam pozdrawiam słonecznie


Oj. Ciepłe myśli ślę. Oby się rozsupłało to, co zagmatwane.

Perukowiec podolski- odmiana bordowolistna



pęcherznica Red baron



Jakoś mi wcześniej umknęło, że przepięknie przebarwia się forsycja.



Erecta i Green carpet oraz moja najstarsza Jeddeloh


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:32, 16 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Pszczelarnia napisał(a)


Nie pomyślałam o tym. Teraz leżę i się opalam. Naprawdę.


Od zeszłego roku dałam sobie wewnętrzną zgodę na lenistwo. Miałam problem z nadaktywnością. Pomógł hamak powieszony na tarasie. Godzinkę pracy równoważy godzinne omiatanie.
A dzisiejszy dzień wręcz do tego zachęcał. W słońcu było 26 stopni.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
tulucy 22:03, 16 paź 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12890
Haniu jak bajkowo... Dwa ostatnie zdjęcia wręcz magiczne...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies