Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gosiek33 15:18, 27 mar 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Moja nauczycielka też niby różnie mówiła ch i h przy dyktandzie ale różnicy dla mnie nie było, do dziś głucha jestem

Miniaturowe bratki do dziś mi się sieją, ale i tak nowe dokupuję
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 19:24, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Haniu, jakież kuszące letnie wizje na tych Twoich zdjęciach, aż trudno uwierzyć, że już za miesiąc będzie zielono, gdy biało za oknem


Bardzo lubię zabawy słowem. Barańczak z Szymborską wprowadzili je na wyżyny literatury.

Ominęło nas zawirowanie pogody. To najgorsze przechodziło od środka w górę mapy.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:27, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Gabriela napisał(a)
Chałupa i hałas .
Miałam nauczycielkę w liceum co odrozniala. Ja nie potrafię.


To już nas są dwie.

Sasanki się poczochrały.



Kalina Watanabe i angielska pęcznieją.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:40, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Asiu/ Makadamio, zmiana reguł nie jest prosta, bo większość trudności ortograficznych ma uwarunkowania historyczne.
No bo skoro miałybyśmy ogrudki, to konsekwentnie musiałoby być Ogrudowisko i ogrudnik.
Mnie bardziej przeszkadza dziwna maniera mówienia "tak" na końcu każdego zdania: Wiosna przyszła, tak. Trzeba zrobić porządki w ogródku, tak.

Ewentualnie potwierdzanie wypowiedzi słowem "dokładnie" zamiast właśnie.
Dokładność kojarzy mi się zupełnie z czymś innym.

Purystką językową nie jestem.

Wzniosła bergenia. Do ideału jej daleko.



Palibin ruszył.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:43, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Makusia napisał(a)
Asia, no co Ty! Mnie by bolały oczy, uszy, zęby- wszytko dosłownie! Ch to Ch, a h to h! Miodek by zawału dostał


Potwierdzam. Bardzo go lubię. za ekspresję w tłumaczeniu zawiłości.



Stipa wsiadła do ekspresu, a magnolia pęka.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
KasiaLangier 19:45, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Rzeczywiście takie "tak" jest okropne śliczna wiosna u Ciebie bergenia mimo wszystko ma swój urok..
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
tulucy 19:48, 27 mar 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Mnie bardziej przeszkadza dziwna maniera mówienia "tak" na końcu każdego zdania: Wiosna przyszła, tak. Trzeba zrobić porządki w ogródku, tak.

to chyba regionalizm jest - mamy znajomego z Pomorza (? Starogard Gd.), który tak właśnie mówi...

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Purystką językową nie jestem.


ja też nie - i dlatego używam - niestety nagminnie - słowa "dokładnie"
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Gruszka_na_w... 19:50, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Pszczelarnia napisał(a)



Gruszko, nie wiedziałam, że drobne bratki (czyli fiołki rogate?) kwitną dłużej. Czy tak???


A ja się głowiłam, co Ty za rogate fiołki posadziłaś, skoro na zdjęciach u Ciebie widziałam miniaturowe bratki. Wreszcie się wyjaśniło, że to ta sama roślinka.
Te maluszki to prawdziwi twardziele. Bardzo długo zdobią. Swoim dałam do ziemi pałeczki nawozowe.





A na przebiśniegach utworzyły się owocki.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:57, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
tulucy napisał(a)

to chyba regionalizm jest - mamy znajomego z Pomorza (? Starogard Gd.), który tak właśnie mówi...


ja też nie - i dlatego używam - niestety nagminnie - słowa "dokładnie"

Kasiu
To "tak" to nie regionalizm. Najpierw zaczęło go używać pokolenie 30- latków, a teraz przeszło na starszych. Najeżam się, gdy słyszę i kusi mnie, by powiedzieć "NIE".
Uczyłaś się intensywnie angielskiego? To "dokładnie" to kalka językowa "exactly".

Żagwin lada moment się rozwinie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:01, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
zoja napisał(a)


ja też byłabym za takim rozwiązaniem - byłoby wszystkim łatwiej


Czy już wszystko ma być łatwiejsze? Dlaczego?

Monia, też lubię takie pozaogrodowe wycieczki.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies