Na dobrą sprawę, każda roślina może być zmorą ogrodnika, jak jej jest za dużo, albo puścimy ją samopas. Pięknie komponujesz rabatki!
A winobluszcz jesienią wart jest tych zachodów, by go ciut ujarzmić.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu witaj u mnie, dziękuję za miłe słowa Mam nadzieję że uda mi się nad nim trochę zapanować bo dużo osób mi mówi, że będę miała z nim kłopot. Mój m. bardzo go lubi i wszystkim go poleca
Na koniec zostawiłam sobie najmniejszą rabatkę do pokazania. Skoro jestem na O. musiałam mieć i ja kulki bukszpanowe. Chciałam żeby przód działki był raczej uporządkowany i by pracy w tej części było jak najmniej.
Było tak
Potem pojawiły się kulki i hosty w sklepach plus jeden wypad na wystawę ogrodniczą po carex ice dance i miałam komplet roślin. Klonik wężowy tylko czekał na to towarzystwo.
Ja też lubie winobluszcz. U mnie pnie się na siatce stanowiąc ładne tło latem dla kwitnących liliowców . Jesienią zaś ładnie przebarwia się. Wcale duże nie muszę przy nim pracować i ograniczać. Wystarczy że raz na jakiś czas poobcinam pędy płożące się po ziemi