Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród bez roweru

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez roweru

olciamanolcia 19:18, 11 sty 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7111
Mary napisał(a)
Dwa lata temu w lipcu podzieliłam jeżówki Virgin na maleńkie sadzonki. Za gęsto było. Poszerzyłam poletko, przesadzając co drugi egzemplarz.



Ale piekne! Jakbys miała zbyt dużo daj znać
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Mary 22:13, 12 sty 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3509
Zbyt dużo to chyba nie, ale gdybyś była w okolicy to kilkoma sadzonkami mogę się podzielić.
U mnie tej jeżówce bardzo dobrze zrobiło odmłodzenie z podziałem na takie pojedyncze sztuki.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
LIDKA 09:54, 08 mar 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7192
Puk puk...

Wiosna już niedługo.
Jakieś plany ? Albo chociaż oznaki wiosny?

Pozdrawiam Marysiu.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Mary 23:41, 08 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3509
Hej Lidka

Na początku tygodnia słyszałam odgłosy przypominające wilgę. Na wilgę jest zbyt wcześnie. Podejrzewam szpaka, który wilgę potrafi naśladować. Jakiś osobnik siedział ostatnio na linii wysokiego napięcia. Najpierw myślałam, że to kos, ale darł się w charakterystyczny, szpaczy sposób. Jeden szpak wiosny nie czyni, ale myślę, że wiosna blisko.

W ogrodzie nieogarnięte. Nawet "pranie wstępne" nie zostało skończone. Może w ten weekend się uda?

Planów zakupowych planuję unikać, bo po zakończeniu sprzątania po zimie należy się wziąć za wykopaliska. Coś tam do koszyka jednak wpadło. Czekałam na białe miodunki w Albamarze, ale już wiem, że ich w tym sezonie nie będą mieli, więc zakupiłam z gołym korzeniem z daleka. Ciekawe co z tego wyniknie. Szukam białej brunnery ze srebrnymi liśćmi, Mr Morse, ale nie udało się wytropić w żadnym internetowym sklepie.

Kupiłam popularny na forum sekator z kraju znanego ze scyzoryków i czekolady. Moje cztery dotychczasowe sekatory nie bardzo się jeszcze nadają do użytku, w szczególności jeden egzemplarz z nieznanym miejscem pobytu. Kusząca była wizja kupienia nowego sekatora, o wielkości dostosowanej do mojej dłoni i z jakąś tajemniczą obrotową rączką. Może w końcu wiosną nie będzie mnie bolała dłoń.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Magara 23:57, 08 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6701
Mary, wiosna wcześniejsza w tym roku, może i wilga o tym wie?
Z sekatora pewnie będziesz zadowolona
Sama mam i sobie chwalę Przy okazji niejako zauważyłam, że inwestycje w park narzędziowy mnie zmuszają do dbania o narzędzia
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Mary 21:16, 14 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3509
Użyłam już sekatora, ale tylko na drobnych gałązkach.
Muszę ciachnąć coś większego.

Przed zakupem czytałam opinię, że obrotowa rączka może powodować, że sekator czasem wypada z ręki. Podzielam tę opinię.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Magara 23:40, 14 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6701
U mnie dyskusja na temat mojego najlepszego przyjaciela zeszła na niebezpieczne tory
Jaki model kupiłaś?
Ja kilka lat temu kupiłam dwa, używam tylko jednego, za to stale, drugi mi totalnie nie pasuje
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Mary 08:41, 15 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3509
Ostatnio nie nadążam z forum i wpadam tylko na chwilę.
U Ciebie byłam na etapie przyjaciółki małżonka. Chwila nieuwagi i zeszło Twojego przyjaciela? Musiałam nadrobić.
Kupiłam model 12. Praworęczny, M z obrotową rączką.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Magara 23:40, 15 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6701
Mary, co to 12 nie wiedziałam, wrzuciłam w googla, ja pierdziu, strasznie drogie ustrojstwo Chociaż może teraz to normalne ceny są??? Ja za swój koło stówki płaciłam, wydawało mi się wtedy drogo, ale już dobrych kilka lat służy i jestem zadowolona.
Nie mam pojęcia o co chodzi z obrotową rączką i czemu ma to służyć, ale za wypadanie z ręki - podziękuję
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
mrokasia 09:01, 16 mar 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18035
Ja jestem zbyt dużą bałaganiarą by sobie takie drogie cuda kupować. Nie zliczę ile sekatorów zgubiłam w ogrodzie i odnalazłam (lub nie) po kilku tygodniach/miesiącach w stanie niepozwalającym na dalsze użytkowanie.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies