Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

m_gocha 23:47, 19 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
MirellaB napisał(a)
Ale Ty masz fajne pomysły Muszę na bieżąco odwiedzać Twój wątek.
Nigdy bym nie wpadła na to, żeby podwiązywać / podklejać taśmą bezbarwną. Muszę zacząć zbierać witki, bo dotychczas używałam tylko kupnych tyczek bambusowych. W tym roku już chyba zostawię bez podwiązania te młode krzewy, ale w przyszłym sezonie solidnie się za to zabiorę
U mnie w ogrodzie mało drzew to pewnie po większą ilość wybiorę się do lasu

Niesamowita jesteś. Patent na sterczącą sałatę super

Ja mam jeden warzywnik w skrzyni, a raczej to jest mojego synka. Mąż mu zrobił i sobie tam wszystko sadzi. Rzodkiewki i pomidorki mu wyszły


Dzięki Mirello za miłe słowa Zapraszam i będzie mi bardzo miło Cię gościć
Co do podwiązywania Anabelek to jeszcze dodam, że ostatnio wpadłam na pomysł, że chyba dobrze spisywałyby się spineczki do włosów tzw. motylki do przytwierdzania łodygi do patyka

Super, że wdrażasz swoją latorośl do ogrodniczkowania
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:03, 20 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Kończy kwitnąć bodziszek (mój jedyny - zasadziłam go tak na próbę, bo wiem, że niektórzy na O. są bodziszkami zachwyceni, ale mnie na kolana nie powalił )

nie wiem czy jest szansa aby jeszcze raz zakwitnął, czy powinnam go trochę podciąć?
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:24, 20 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Zakupiona na lokalnym ryneczku maleńka sadzonka - teraz już wiem, że to języczka purpurowa - okazała się gigantem Liście ogromne na wysokość ok. 140 cm. Ogólnie roślina ciekawie wygląda ale... denerwują mnie duże dziury w liściach. Nie wiem czy to jakieś robale żerują (opuchlaki?) czy te liście z jakiś przyczyn same pękają? Widziałam te języczki w CO (ale znacznie mniejsze liście) i też były z dziurami. Pani w CO nie wiedziała czym je wytłumaczyć. Te liście nawet jak są całkiem młode to już mają dziury

Czy ktoś może mi coś podpowiedzieć?
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Nowalijka 00:26, 20 lip 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Gosiu, bez względu na to co ją wpierdziela jest piękna, a przede wszystkim wyhodowana od małej sadzionki....
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
m_gocha 00:31, 20 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Powoli kończą główne kwitnienie moje dwa wiciokrzewy. Zapach w ogrodzie (zwłaszcza wieczorem) niesamowity




____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Nowalijka 00:33, 20 lip 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Też jestem posiadaczem 3 wiciokrzewów, jeden (goldflame) kwitnie tylko w górnych partiach krzewów, jeden (NN) kwitnie pięknie a jeden z nich nie ma jeszcze kwiatów.
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
m_gocha 00:43, 20 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Te zdjęcia z przed kilku dni. Teraz już kwiatów mniej i zawiązały się już (na razie zielone) owocostany.
Tak się zastanawiam czy gdybym tak przycięła te wiciokrzewy to jest szansa że powtórzą kwitnienie?


Żółty wiciokrzew przycięłam dość silnie, bo wspiął się na pobliską jabłoń i opanował kilka gałęzi, które chyba przez niego obumarły . W przeciwieństwie do różowego ten jest bardzo ekspansywny ale pachnie nieziemsko Różowy zdecydowanie słabiej
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:46, 20 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Nowalijka napisał(a)
Też jestem posiadaczem 3 wiciokrzewów, jeden (goldflame) kwitnie tylko w górnych partiach krzewów, jeden (NN) kwitnie pięknie a jeden z nich nie ma jeszcze kwiatów.
Tak sobie myślę, że może na wiosnę trzeba przyciąć tego goldflame
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:56, 20 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Kończy kwitnienie również tojeść kropkowana.
Już dawno miałam ją wyeksmitować z ogrodu, bo dość mocno ekspansywna a poza tym nie przepadam za żółtymi kwiatkami... Ale kwitnie dość długo, zapach bardzo delikatny taki jakby miodowy (podobny jak u pierwiosnków), no i jak się przyjrzeć z bliska to naprawdę piękne kwiaty... szkoda, że nie białe, albo niebieskie...
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 01:02, 20 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Na dobranoc zostawiam szmer wody



____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies