I ja się witam w nowym wątku
I ciekawa jestem czy jajo się w końcu udało

Polinko, bardzo dziękuję za super instrukcję. Wracam ze Zbyszkiem do domu. Jeszcze 2 godziny.
Gips kupiony.☺
Tyczki bambusowe do buków, krokusy, bratki, 3 kulki bukszpanowe w super cenie
Nawóz do rododendronów...
Teraz nie piszę więcej...telefon przerabia słowa. A mój oddałam do naprawy


Wszystkim macham

Podpisuję listę w nowym wątku.

Moja próba z jajami gipsowymi skończyła się tak jak Twoja. Mój eM od razu powiedział, że za wysoko sobie poprzeczkę ustawiłam i raczej nic z tego mi nie wyjdzie. Pierwszej mieszanki nie udało mi się przelać do balona, zastygła ekspresowo. Tak bardzo chciałam udowodnić , że mi się uda, więc podjęłam kolejną próbę. kręciłam to jajo balonowe w misce ze 2 godziny, ręce mi umarzły od zimnej wody. Jajo zaczęło pękać w balonie, dalej kręciłam i zalewałam pęknięcia po 2 godzinach poddałam się. przecięłam balona, a on wredny ścisnął całą zawartość znajdującą się w środku. Pomyślałam sobie, mam jeszcze balony to zrobię na balonie. okleiłam balon, podczas schnięcia 1 balon wylądował na podłodze, troszkę popękał, a jak już wyschły okazało się, że miałam jakiś stary gips i to jeszcze w szarym kolorze. Zmarnowałam całą sobotę i nic mi nie wyszło.

Po takiej instrukcji to już musi wyjść

Ilonko, jutro po pracy zaraz będę dZiałać. Dziś po przyjeździe do domu nie miałam już sił na nic.

Koniecznie pokaż kulki bukszpanowe. Ja sadziłam wczoraj też świeżo zakupione

A mi sie przypomnialy sylwestrowe balony... dopiero kompresor je nadmuchał.

Iwonka , zobacz moje nowe piny, idę w tym kierunku na tej wielkiej rabacie koło tarasu .

Witam się w nowym wątku Dobrze, że go nie przegapiłam Trzymam kciuki za kolejne ulepszenia Twojego ogrodu..... i za za jaja

Witam sie i ja
Zazdroszcze kuleczek tez chcialam do donic, pojechalam wczoraj do I a tam niestety - porazka