Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

olga80 12:22, 10 kwi 2018


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Iwonka pracy sporo wykonane.Też tak mam jak już jestem mocno zmęczona to spać nie mogę.
Ja sadzę pomidorki dopiero po zimnych ogrodnikach.Moja znajoma już posadziła
pali znicze jak temperatura spada.
____________________
Teresa Moje małe królestwo
Bogdzia 20:37, 11 kwi 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Iwonka super wpasowaliscie tą szklarnię. Co do zmęczenia mam tak samo , wszystko mnie boli a końca roboty nie widac.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
kasja83 07:43, 12 kwi 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Iwk4 napisał(a)
Pewnie myślicie, że w niedzielę założyliśmy folię? Nie daliśmy rady.
Nie wiem, czy była jakaś część ciała, która nas nie bolała po sobotnich pracach ... ( w domu też pracowaliśmy - ale to nie temat na ten wątek...). No i taras umył mój pracowity M karcherem, ustawiliśmy stół i krzesła, możemy już na tarasie pić kawę...

W nocy ze zmęczenia spać nie mogliśmy. Też tak macie, jak się przerobicie? No więc Zbyszek zszedł do salonu, licząc, że na twardej kanapie się lepiej wyśpi, ja rzucałam się na łóżku, w końcu oglądałam o 2.45 filmy na Youtube o prowadzeniu pomidorów pod folią...
W niedzielę więc odpoczywaliśmy... Nie da się przegonić roboty

Iwonka taaaki kawał roboty wykonaliście-nie dziwię się, że wszystko bolało. Ja z kolei jak się urobię-to padam jak mucha.

Doniczusie cieszą oko
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
margaretka3 08:48, 12 kwi 2018


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Iwonko, ale się tam wszystko świetnie pomieściło, ekstra zakątek warzywny.
Czytam, że przekopywaliście obrzeża. Iwonko, jak masz je ułożone? Na piasku czy bez niego nawet? Zastanawiam się, czy da się ułożyć takie obrzeża bez betonowej podsypki. Mój mężuś twierdzi, że będą się przesuwać, ale przecież one ważą ponad 20 kg...
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Makao_J 10:38, 12 kwi 2018


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Daj mi namiary od kogo braliście tunel. Potrzebuję troszkę węższego i może będą mieli. Aaa no i wklej fotkę z folią, pliiisss


PS. Iwonka już kupiłam. Co będzie to będzie ale skoro Ty kupiłaś taki tani to ja też zaryzykuję. Poza tym eM zadowolony z ceny. Tylko że ja wzięłam białą zbrojoną folię nie zieloną.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
anka_ 11:25, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Tunel super i fajnie wpisany w ogrod.

Iwk4 napisał(a)
No i doczytałam w necie, ze pomidorki można pod folię sadzić już pod koniec kwietnia, a dziś w pracy kolega się wypowiadał, że jeszcze w maju mogą pod folią zmarznąć... Prawda to?
Iwonko ja zawsze w kwitniu to juz sezon w pełni miałam w folii- owoce się już jadło(pierwsze ogórki) a w zeszłym roku jak -12 przydzwoniło w maju to wszystko szlag trafił. Teraz to pogody to są tak dziwne...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
ren133 13:36, 12 kwi 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Iwk4 napisał(a)

Jolu, odpozdrawiam.
Tak przy okazji: sesleria heufleriana będzie kwitła.

Polecam wszystkim dzielenie traw. Rok temu dostałam od Ewy 1 kępkę seslerii heufleriana. Dorodną kępkę. Od razu podzieliłam ją na 4 części.

Jesienią każdą znowu na 2. Mam teraz szpaler 8 sztuk całkiem ładnych kępek.



Seslerią też się zachwycam ... ja z 4 czy 5 sadzonek mam już jakieś 50szt
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Dorota123 23:11, 12 kwi 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Byłam i ja u Ciebie wczoraj. Tunel foliowy to dobry pomysł. U moich rodziców jest nieduża szklarnia, którą tato zrobił po wymianie okien w domu. Świeże pomidorki są cały sezon, a że mieszkają po sąsiedzku, to regularnie z nich korzystam. Pozdrawiam
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Iwk4 20:48, 18 kwi 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Dzień zaczął się przyjemnie. Przyjechały mebelki do pokoju gościnnego. Już o 7 rano pan umówił się na dowóz.

Słoneczko wyszło, ptaszki śpiewały, był powód, by wstać wcześniej.

Pan kierowca zainteresował się hortensją pnącą.

Pytał się o jej wymagania, opiekę nad nią. Przyznam się, ze jest bezproblemowa. Pnie się po altance przed domem. Wprawdzie u mnie odmiana Kyushu o niepozornych kwiatach, ale jest bezobsługowa i wiosną nic się z nią nie robi z wyjątkiem zasilenia.

Obeszliśmy kawałek ogródka, rozmawialiśmy o wiosennym cięciu hortensji. Wyjaśniłam, że tnę nad drugim, trzecim oczkiem, ale tylko hortensje bukietowe i drzewiaste Anabell. Ogrodowych nie ruszam, bo kwitną na zalążkach zeszłorocznych... To był miły poranek.

Potem kawa, kilka przeczytanych stron na forum, poszłam do ogrodu posadzić truskawki. Dostałam sadzonki od koleżanki.
I tak sobie pomyślałam: Jak bardzo potrzebny jest mi Ogród?
Dla koloru,
dla zapachu,
dla motylków fruwających w słoneczne dni...

Wdycham zapach świeżości,
stąpam kapciami po porannej rosie, idąc do warzywnika po świeży szczypiorek do jajecznicy.
Taki już jest. Urósł przez tydzień.



A kiedy mam doła, bo nie rozumieją mnie ludzie, ktoś ma pretensje, a ja nie wiem, o co im wszystkim chodzi, wystarczy godzina pracy w ogrodzie. Przycinam hortensje, cieszę się, bo molinia i red baron startują, sesleria kwitnie, za chwilę tulipany otworzą kolorowe płatki, a hiacynty pachną oszałamiająco.

I zatrzymuje się czas, problemy życia stają się mniej ważne, jestem tylko Ja i Ogród, i Lolek biegający za motylkiem. Miłego dnia...
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 20:55, 18 kwi 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Tydzień wiosną, to bardzo długo, 3 tygodnie, to już przepaść czasowa.
Zdjęcia leżały w aparacie, każdego kolejnego dnia mniej aktualne. Kiedy już chciałam coś wstawić, pochwalić się pierwszymi listkami, pierwszymi pączkami, wszędzie już kwitły tulipany. U mnie w pąkach.


Zakwitły sasanki. Wśród bukszpanów mam 5 kępek. Jeszcze dwa tygodnie temu nie było ich widać nad ziemią, myślałam, ze wymarzły.


____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies