Przerwa na kawę...

UrsaMaior 10:07, 30 gru 2020

Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8246

Ja śpię, tylko czasem kontrolnie otwieram oko

Co do Kwarteta, są tam chyba wszystkie kolory, o jakich można zamarzyć. Zawsze u niej włosy z głowy rwę, że u mnie las i nie mogę niczego zgapić

Ania ma dar do kolorów, dobiera tak, że podkreślają się i wyglądają bardziej efektownie niż posadzone solo. Uwielbiam jej ogród, choć stresuje mnie niemożebnie hahah;D

____________________
ogród pod lasem

April 10:43, 30 gru 2020

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10213

Do góry

Tak, u Kwarteta jest tęczowo, kolorowo i barwnie. Ale ona ma taki talent że te kolory cieszą, przenikają się, nie rażą. U niej zachwycam się barwami których u siebie bym w życiu nie zastosowała. Po prostu nie umiałabym ich połączyć. Ona kolorami posługuje się jak zręczny malarz. Nie polecam tego laikowi. Do tego trzeba mieć dar.
Ja też kocham jej ogród i podobnie jak Ursa, nieraz cierpię że mam las. Choć zdaję sobie sprawę że las też ma swoje niezaprzeczalne uroki.

____________________
April April podbija las Mazowsze

Helen 10:57, 30 gru 2020

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312

Do góry

Kiedyś pisałam z Kwartetem czy umie podpowiedzieć jak coś posadzić, gdy widzi tylko zdjęcie (chodziło o podpowiedzi dla mojej nieumiejętnosci), ale Ona odpisała tylko, że musi być na miejscu, to wtedy Jej dobrze wychodzi

____________________
Helen - Hortensjowo

inka74 11:39, 30 gru 2020

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

greg66 napisał(a)

Życzę ci Iwonko, by w 2021 nie zabrakło nam wytrwałości w realizacji planów i marzeń, by to, co cenne – rozkwitło, co dobre i piękne – otaczało nas.
Niech służy nam zdrowie, miłość i ciepło wypełniają, a sprawdzeni przyjaciele wspierają w potrzebie.
Szczęśliwego Nowego Roku!

Bardzo ci dziękuję!!! Jak zdrowie będzie to reszta to już wiesz, wisienka na torcie

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

inka74 11:45, 30 gru 2020

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

antracyt napisał(a)

Odkąd zobaczyłam Koko Loko chyba na wątku Sałatka pokrzywowa, to nie mogę przestać o niej myśleć. Na razie dzielnie wstrzymuję się z zakupem

Kasia_CS napisał(a)

OO nad Koko loko ostro kiedyś myślałam, nawet miałam ją kiedyś w koszyku, ale wtedy uznałam, że mogę mieć kłopot ze skomponowaniem jej koloru i jakoś wypadła. Ale jest bardzo interesująca - teraz myślę, że mogłaby nieźle się komponować z Eisvogel barwowo. Paul Bocuse też kojarzę z nazwy, że miałam na oku Bouquet Parfait i stefanin mam. Geoff zawsze mnie u Zagajanki zachwyca

Ja w tym roku ani jednej róży jesienią nie kupiłam! zresztą co tu dużo mówić - w ogóle moje ogrodnicze zakupy ograniczyły się do 2 mikro zatrwianów i jeszcze posadziłam małą sadzonkę świecznicy, którą sprezentowała mi koleżanka widać jak bardzo u mnie kuleje ten rok, ale może odbiję

Koko zachwyciła mnie u Poppy. Zobaczymy jak u mnie się zachowa. Lubię takie nieoczywiste kolory u róż. U mnie solo rośnie.
Kasia, ty w tym roku miałaś co innego na głowie niż ogród. A ten nie ucieknie.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

inka74 11:55, 30 gru 2020

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

April napisał(a)

Bardzo bym chciała być już na etapie "wygładzania nasadzeń"
To marzenie na za jakieś 5lat...

chciałam zauważyć, że ty masz tak 5 razy więcej terenu niż ja. I ponad połowę już obrobioną, i to jak obrobioną. Tam już dawno moim zdaniem jesteś na etapie wygładzania. Szybciej niż ja wiedziałaś, co chcesz. Po prostu masz większy teren więc i czasu, i funduszy więcej potrzeba. To nie wyścig

a co do roboty to ja lubię etap tworzenia i zmęczenia fizycznego. Trudno mi jakoś zaakceptować fakt, że nowa rabata już nie powstanie bo... nie ma już gdzie

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

inka74 12:12, 30 gru 2020

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

SlonecznyOgrod napisał(a)

Ale róże wciągają co??
Ja jestem pełna podziwu ile jest odmian, tutaj dziewczyny mają po 70, 100, czy nawet więcej szok
A ile Ty masz? Wiem, że dużo...

Ja prawie nie mam wcale... ale chciałam kupić jakąś pnącą różową.

Poleciłabyś mi jakąś szkółkę, a jakąś może mam omijać?

Róże kocham od zawsze a wsiąkłam w nie na dobre 5 lat temu. Jest to jedna z 4 roślinek, bez których nie wyobrażam sobie ogrodu. Pozostałe to tulipany, hortensje i lilie. Po 100 krzaczku różanym przestałam liczyć. Ale w sumie nie ma więcej jak 120 sztuk. Oddaję te co u mnie nie chcą rosnąć lub coś mi w nich nie pasuje. Mam dosyć sprecyzowane upodobania np. nie cierpię śmieciuchów lub tych pokazujących czarny środek przy przekwitaniu. Miejsca też już brak dobrego dla ich wzrostu. One mają specyficzne wymagania a u mnie na rabatach coraz więcej cienia. Głównie kupuję róże stacjonarnie, mam 3-4 dobre punkty w okolicy. Smaczki dziewczyny pomagają lub zamawiam internetowo, 90% we Floribundzie. Z jakością towaru jest różnie ale wracam do nich co roku więc to chyba o czymś świadczy. Ja wolę kupować róże w doniczkach bo dużo szybciej się zbierają niż te z gołym korzeniem. I kupuję doniczkowe jak kwitną. Wiem co dostaję, jak je zestawić.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

inka74 12:21, 30 gru 2020

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

tulucy napisał(a)

Ja się dzielnie wstrzymuję z wszelkimi zamówieniami... nie tylko różanymi. Po przeróbkach może trochę poszaleję w Końcu będę mieć trochę więcej miejsca

będzie się działo u ciebie w nadchodzącym roku

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

inka74 12:54, 30 gru 2020

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

Co do ogrodu Kwartecika to u niej są kolory ale głównie w kwiatach. Bazę do tego wszystkiego ma zieloną. Kolor ciemny bordo lub żółty jako duże plamy nie istnieje. Pamiętam jak pojechałam tam pierwszy raz na wiosnę i byłam w szoku jak bardzo tam jest zielono i spokojnie. Mając spokojną bazę szaleje z kolorami w kwiatach. A te sadzi tak, że ma kolor przewodni rabaty. Aby nie być gołosłowną - kilka zdjęć. Lubi srebrny, jaśniejszy zielony, brązowy czy taki beżowo-złoty ale bardzo oszczędnie z bordo i żółcią. A jak już jest to na zieleni a nie obok siebie. Duża ilość traw dodaje temu wszystkiemu lekkości.Zdjęcia z czerwca.

Więcej koloru jest na przedpłociu.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

inka74 13:02, 30 gru 2020

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

Dodatkowo cała architektura, dom, ścieżki, ogrodzenia są zachowane w jednej stylistyce. Kolor ścieżek to mistrzostwo bo ma ze 4 rodzaje nawierzchni a wszystkie w jednej tonacji, takiego złamanego beżu. Zobaczcie na kolor desek i ścieżki na ostatnim zdjęciu. Kamyczki na rzeczce żwirowej są dokładnie w tym samym odcieniu.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka