inka74
18:52, 23 mar 2017

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Dziś w końcu dotarła do mnie rzeźba do ogrodu - czapla. A właściwie ławka z rzeźbą
marzyło mi się coś w tym stylu ale długo nie mogłam nic ciekawego znaleźć. Jest tak potwornie ciężka, że nie mogłam jej wyjąć z samochodu. To świeże drewno. Muszę poczytać jak ją wysuszyć aby za mocno nie popękała. Rzeźba jest robiona ręcznie piłą łańcuchową. Na żywo jest śliczna i magiczna. Będzie stała pod Umbrą w różach i miskancie. A jej druga część czyli ławeczka po delikatnej modyfikacji pojedzie do mamy na działkę.

