Ciemierniki tak mają. Wypompowując wodę z kwiatów chronią je przed przemarznięciem. To niezwykła umiejętność. Potem, jak tylko zrobi się ciepło, z powrotem woda transportowana jest do łodyg i kwiaty powstają.
Przeżyłam oczarowe oczarowanie.
Jakie tu luksusowe fotki się wstawia
Mimo że drastyczne chłody, na zdjęciach nie widać, oglądam z wielką przyjemnością.
Fajnie, że są plany na nowy sezon!
Białe dyńki to jednak zaanektują za dużo rabaty i zrobią bałagan, bo wejdą na inne rośliny, puściłabym je raczej na jakieś ogrodzenie, chyba żeby przypilnować i poprowadzić na obelisk ???
Ciemierniki cudne!!!