Łucja - ja ją bardzo lubię. Zdrowa. Ładny krzaczek zbudowała. Mogłoby być trochę więcej tych kwiatów ale i tak długo je trzyma. Przez te deszcze pąki te co dłużej są lekko gniją bo ona długo się rozwija przy tej pogodzie to minus

Joasiu. Tak będę robić, w 4 skrzynki dam te co na balkonie mam. Może się zmieszczą

Róża tylko ta jedna taką anomalię odstawia. Choć nie. Heatcilf zakwitł. Tylko żelaza mu muszę podsypać w krwi. Tak marnej sadzonki to dawno nie miałam.
O proszę. Oto ten zazdrośnik. Godny swojej nazwy.

U mnie Heathcliff sadzony zeszłej jesieni też marnie rósł. Chociaż uraczył mnie kilkoma kwiatkami, to większych pędów nie wydał. Ciekawe jak to bedzie w przyszłym sezonie.

Ty wiesz, że szalona jesteś ? Masz nieprzemakalną kurtkę chociaż?
Ja w deszczu nie mogę, bo mnie glina oblepia...

Łucja - ja bym to bardziej głupotą nazwała ale jak wstaje to ciemno. Wracam ciemno. Jak weekend to pada. No wyjścia za bardzo nie widzę. Wolne mam tylko we wtorek ale tu inne obowiązki już są. W sumie 1-go też mogę robić bo na cmentarz rano jedziemy lub późnym wieczorem. A 12 róż i torba cebulek czeka

Iwona, jesień w tym roku niezbyt łaskawa. Ubierz się ciepło, czapka itd. Nie zmoknij, bo przeziębienie murowane.
Też jeszcze wszystkich cebulek nie wsadziłam.

W przerwach zajmuję się olejowaniem nowego nabytku. Udało mi się wylicytować za 200 zł to nie marudzę, że po sezonie. Chciałam tekową ale nie mam zbędnych 2 tys. Ta z drewna eukaliptusowego. Podobnie równie trwałe.

O skubana! ależ rewelacyjny zakup! Piękna ławka, ten wzór juz od dawna mi się podoba. Zazdraszczam

Mnie się udało w czwartek z różami i częścią cebulek powalczyc, choc po paru godzinach kopania, zakopywania, równania terenu tak mnie lupalo w dole pleców, że wieczorem chodzilam jak kaleka

Ale dziś chyba muszę w deszczu zakopczykowac róże, bo tego od razu nie zrobiłam..

Ech, wzdycham dalej do ławki

Ewcia na cebulkę ubrana byłam i jestem. Wychodzę tylko jak kropi a nie leje aż tak zdesperowana i głupia nie jestem.

Kasiu ja też ten klasyk lubię i w wielu ogrodach tu się pojawia. Do mojego ogrodu pasuje. Chyba bo jeszcze nie udało mi się jej wynieść. Wygodny jest. Zobaczę czy poduchę dokupię czy taką surową zostawię. Jakby co - wyślę ci link do sprzedającego. Może jeszcze wystawi licytację. Normalnie w opcji kup teraz jest za coś koło 349 zł + przesyłka.