Przecież porządek masz! Ja muszę twoją ścieżkę i zakątek przy siatce obejrzeć i cięte iglaczki i frontową i to pole obok ))) i donicę z tyłu. No i jeżówki dowieźć
Dziś w nocy popadało i to nawet sporo. Tamaryszek wersja płacząca się zrobił.
Lenistwo mnie ogarnęło. Siedzę w bujaku, piję kawę i nic mi się nie chce. Cieszę się, że zrobiłam te donice z kratką wysoką. W końcu mnie nie zalewa na tarasie i nawet w czasie deszczu jest sucho i przyjemnie.
Jeszcze tylko 2 dni pracy... z porannym pozdrowieniem widoki tarasowe i kawa dla was.
z 7 chyba. To jedne z pierwszych drzew. Lubię je choć to 2 różne odmiany. Z lewej ta kulka to Nana - co roku mączniaka ma ale jest zwarta. Musi być bardzo mocno cięta. Z prawej to Aurea - na wiosnę ma śliczny cytrynkowy kolor, kwitnie i nie choruje ale jest taka bardziej roztrzepana. Też na wiosnę jest cięta ale mniej.