Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

Kasia_CS 10:31, 13 lip 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
inka74 napisał(a)
tak, aby jak jedne przekwitną to drugie je potem zakrywają i następne kwitną. Nie jest idealnie ale już sporo lepiej. No i niestety ilość tu robi dużą różnicę


niedościgniony wzór...zeby tak wlasnie sadzic rosliny - mnie zawsze sie wydaje, ze to sie nie zmiesci
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
zoja 10:43, 13 lip 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
inka74 napisał(a)
a ja lubię sadzenie i sam proces grzebania w ziemi - może dlatego też kupuję nowe i wydaję te co u mnie się nie sprawdziły lub mam za dużo. Może teraz też mam bardziej przemyślane zakupy - nie kupuję to co mi wpadnie w łapki a to co mam koncepcję jak skomponować.


też lubię, ale ostatnio mi się to 'znudziło' bo ciągle coś stało w poczekalniku i męczyło psychicznie
niby też robię przemyślane zakupy
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
inka74 10:46, 13 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
mrokasia napisał(a)


ja też się z tego cieszę

Iwonka, czy ja mam jakoś przyciąć tę kocimiętkę od Ciebie? Bo jakaś taka powiędnięta jest... ale nie pogarsza się jej więc chyba przeżyje. Ale jakbym przycięła to może będzie jej łatwiej się zadomowić?
przytnij na ok. 10 cm. Ja swoją też przycięłam bo ona już była na przekwitnięciu, tak się szybciej odbuduje i ukorzeni.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 10:50, 13 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Kasia_CS napisał(a)


niedościgniony wzór...zeby tak wlasnie sadzic rosliny - mnie zawsze sie wydaje, ze to sie nie zmiesci
dążę do stworzenia typowo angielskich rabat, krok po kroku drogą obserwacji i eliminacji może po 5 latach takie będą. Kasiu - wbrew pozorom się mieści i to sporo - patrz rabata owalna szerokości 3 metrów i głębokości coś z 2,4- 2,6 m a na niej kilka setek tulipanów na wiosnę a teraz znów pełna kwiatów w lato i niedługo już astry jesienne i rozchodniki zaczną swoje 5 minut
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 10:51, 13 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
zoja napisał(a)


też lubię, ale ostatnio mi się to 'znudziło' bo ciągle coś stało w poczekalniku i męczyło psychicznie
niby też robię przemyślane zakupy
u mnie całe lato doniczki królują z tyłu za domem, na jesieni jest w końcu w miarę czysto i na wiosnę od nowa zabawa
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
makadamia 10:52, 13 lip 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kasia_CS napisał(a)


niedościgniony wzór...zeby tak wlasnie sadzic rosliny - mnie zawsze sie wydaje, ze to sie nie zmiesci


właśnie o tym u siebie ostatnio pisałam
też chciałam "jedno kończy, inne zaczyna" a efekt jest taki, że oba ściśnięte, tracą pokrój i żadne tak naprawdę dobrze nie wygląda.
Mam plan żeby w następnym roku zaprosić więcej orlików na rabaty - one podobno zanikają później, więc nie powinno być takiego problemu
choć jeden, który mam na cienistej rabacie, nieustająco ma bardzo ładne listki. może na słońcu szybciej pójdzie spać?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 10:54, 13 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
inka74 napisał(a)
przytnij na ok. 10 cm. Ja swoją też przycięłam bo ona już była na przekwitnięciu, tak się szybciej odbuduje i ukorzeni.


Tak dziś zrobię .
Myślisz, że uda się jej jeszcze raz zakwitnąć???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
inka74 13:44, 13 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
makadamia napisał(a)


właśnie o tym u siebie ostatnio pisałam
też chciałam "jedno kończy, inne zaczyna" a efekt jest taki, że oba ściśnięte, tracą pokrój i żadne tak naprawdę dobrze nie wygląda.
Mam plan żeby w następnym roku zaprosić więcej orlików na rabaty - one podobno zanikają później, więc nie powinno być takiego problemu
choć jeden, który mam na cienistej rabacie, nieustająco ma bardzo ładne listki. może na słońcu szybciej pójdzie spać?
no właśnie ci chciałam powiedzieć, że mój orlik nie zanika - nadal ma ładne listki i tak aż do późnej jesieni. Serduszki też podobno zanikają ale nie moje białe -gdybym liści nie ścięła to by zjadły rabatę.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 13:46, 13 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
mrokasia napisał(a)


Tak dziś zrobię .
Myślisz, że uda się jej jeszcze raz zakwitnąć???
miesiąc czasu u mnie ta mała się odbudowuje po ścięciu i znów kwitnie. Ten potwór - nie mam pojęcia. W ubiegłym roku kupiłam pod koniec lata małe sadzonki. Ten rok to będzie pierwszy pełny sezon. Tnij, nie bój się, to żelazna roślina.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 22:02, 13 lip 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Iwonka nie musi być już a dla mnie każda pora jest ok.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies