Dziękuję za cynk, dowiem się po ile tam maja w tej szkółce koło galerii aktualnie jest kuszący rabat, dlatego szukam więcej roślin, żeby uzbierać na tą minimalna kwotę
Jestem pełna podziwu nad Twoimi subtelnymi działaniami, mającymi na celu powiększenie areału. Tu kosteczka, tam kosteczka, troszkę cementu skuć - i jest cudo! Ja na szczęście nie mam trawnika , więc nikt mi Rejtana nie robi, jak chcę przerobić moje gruzowisko na rabatkę czy cóś Popatrz, jakie różne punkty wyjścia, a efekt końcowy taki sam Dobrego dnia!
Cieszyć się mogę
temat opanowany. Zafiksował się finalnie na młocie udarowym. Nawet pochwalił wybór. Grunt to odpowiednio temat ominąć i na inne nakierować. Tu nie chodzi o ilość ale o to, że na 2 dni nie chciało mi się 400 km w jedną stronę zapylać z 2 przesiadkami pociągiem. Fakt, że naprawa samochodu pochłonęła fundusz wyjazdowy już mniej go interesuje.
Dobry strateg z Ciebie A taka podróż na 2 dni to bez sensu, chyba my się coś pozajączkowało..
Iwonka, taki rozchodnik, jakbys w tej szkółce była i mogła ustalic jaki to albo nawet kupić mi ze 2 Wiem tylko ze po 8 był
Iwonka, zidentyfikowałaś może to drzewko z czerwonymi nasiennikami? Bo tak się zastanawiam, czy to przypadkiem nie klon ginnala