Wrzuciłam ostatnie zdjęcia i mi telefon padł - to najpierw odpowiadam
Olga - Klapki takie basenowe mam ale nie lubię w nich chodzić bo mi się nogi przyklejają

. Ja bez skarpetek po domu chodzę w skórzanych góralach jak stara babcia ale uwielbiam je. Mój eM to bardziej z lenistwa i braku miejsca nie tyka. Kabelkiem mnie też uraczył na siłę bo nie prosiłam a dlatego, że chciał światło na skróty pociągnąć do domku i żebym za mocno nie krzyczała dostałam kabel do fontanny. To trochę skomplikowane

U mnie ciasno pod płotem, trzeba się przeciskać. A jak ostatnio zniszczył mi rośliny myjąc kostkę to prawie do separacji doszło a przez tydzień drażliwie było. Więc się nie tyka i nie wtrąca do ogrodu w ogóle. Ma to swoje wady i zalety. To o co proszę bo potrzebuję - leży i czeka na zmiłowanie. Patrz pergola od roku czekająca do zmontowania. Aż w końcu sąsiada poproszę, może głupio mu się zrobi.
Ewcia no RC jasny róż u mnie a nie biel jak w opisach. Ale pięknie pachnie. BB właśnie z powodu tego koloru mnie ciągnie. Boję się, że Heatcliff z Ascot stworzy zbyt jednorodną plamę kolorystyczną bo obie to maliny.
Agatko potwierdzam jest piękna vertigo ale u mnie tu akurat nie ma tyle miejsca na nią. Zaburzyła mi koncepcję

przy domu w skrzynce bardzo by pasowała ale tam akurat rosnąć nie chce. Za dużo słońca, za mało wody. A ogólnie to witam u mnie

fajny masz ogród, zostawiłam go sobie na wieczór na oglądactwo
Dziewczyny buziaki przesyłam i lecę dalej kopać

zdjęcia wieczorem. Stanowczo jak na nie patrzę to utwierdzam się w przekonaniu, że muszę dobry aparat kupić, połowa kolorów i światła mi ucieka ;(