Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Wczoraj spędziłam miły wieczór dzięki oglądaniu filmików z konstruowania drucianych rzeźb. Piękne inspiracje.
Ta Twoja bardzo urodziwa.

Haniu - teraz tylko drut do ręki i wyginać - jakby to nie brzmiało )) Elfka dumnie siedzi na półce i zadziera grzywkę

No nieee, tu jakieś makabryczne opowieści. Z kościotrupem samochodem po mieście jeździć, to się nazywa ekstrawagancja

Eee tam, kościotrupki nie są wcale a wcale makabryczne Milusie są

Anula - Kostek robi furorę na warsztatach, szczególnie wśród pań. Już kilka z nim tańczyło nawet, i piło ale to już po warsztatach na częściach nieoficjalnych. Tylko mało poręczny jest do przewożenia bo ma pałąk po całej długości kręgosłupa.

galgAsiu - no jasne! Wszystko kwestia przyzwyczajenia

Zaglądam
obrazki obejrzalam, widze ze jestes wszechstronnie uzdolniona !
u mnie tez byla zima jeden dzien
az chce sie dzialac a tu ciagle pada...
strasznie sie dluzy ta zima niezima....jeszcze caly luty...ech

Kasiu, zimy już wieczorem nie było więc jakoś tak... ;(

Bo w sumie to u mnie właśnie pierwsze krokusy zobaczyłam!! Szok normalnie

Oczar starszy powoli się otwiera. Ubiegłoroczny jeszcze śpi

Ciemierniki się coraz bardziej rozwijają

Piękne te ciemierniki