Snieg mialas Pieknie ogród wygląda. Jest klimat.

Elfka swietna. Masz kobieto talent Bardzo ladnie wyszła. Podziwiam za "chcenie". Ja bym chyba nie miała cierpliwości.

No patrzcie, klękajcie narody powtórzę a ja myslałam że tylko Witek taki zdolny
Zrobił mi na urodziny, też uwielbia tego artystę widziałam jego rzeźby na żywo

Rób dzieła, zrobimy wernisaż na 10-lecie ogrodowiska sama zakupię tylko ja potrzebuję wielkość człowieka ale jedna malutka miniaturka też się przyda w ogrodzie preriowym.
Moja taka jest, tylko bojam się że będą w każdym ogrodzie i staną się oklepane
Jak myslisz?

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1349-wizytowka-ogrod-nie-tylko-bukszpanowy?page=18

A tak na marginesie rzeźb wielkości człowieka. Ostatnio wracałam z koleżanką z konferencji i warsztatów. Ze względu na ich specyfikę zabieramy na nie kostka czyli plastikowy kościotrup naturalnej wielkości. Ponieważ nie mieścił się już z tyłu w bagażniku to koleżanka posadziła go z tyłu na fotelu, zapięła pasem, no jest mocno nieporęczny ogólnie. Późno było. Zbyt wiele samochodów nie było po drodze bo i miejsce odludne ale jak dojechałyśmy do Warszawy to zrobił się problem. Ludzie bardzo dziwnie reagowali. Bałyśmy się, że wypadek spowodujemy bo tak bardzo byli zaskoczeni. Musiałyśmy go w końcu rozłożyć i schować jego głowę bo nie bardzo dało się go zakryć.

Wiesz, my jakoś po 12 godzinach non stop na nogach nie bardzo skumałyśmy, że może to być dziwne, człowiek marzył po prostu o powrocie do domu. Kostka mamy na sali gdzie pracujemy więc dla nas jest on takim normalnym elementem. Czapkę ma swoją firmową, plakietkę, walczył mieczem i takie tam różne dziwne. Ale po ciemku w samochodzie to dziwnie wygląda. Dobrze, że nikt policji nie wezwał. Zresztą starałyśmy się go trochę zakryć i wydawało się, że go nie widać ale jak drugi czy trzeci z kolei samochód przyhamował dosyć ostro będąc obok nas to trzeba było się zatrzymać i rozmontować jednak kostka na tyle na ile się dało bo trochę nam ogólnie miejsca brakowało.

Piękna opowieść
Kiedyś podobny tekst czytałam o dziewczynach malujących postacie z bajek dobranocek: ciało dziadka na lewej dolnej półce leży...