Toszka napisał(a)

Mira, dwa kompostowniki to minimum - jeden zapełniony (przerzucany dla umozliwienia dostępu powietrza i dobrego butwienia) i pracujacy, a drugi do zapełniania na bieżąco. Kompost potrzebuje minimum 6 miesięcy na pracę. Zimą nie pracuje w praktyce, bo zimno. Liście na jesieni wystarczy kosiarką "przemłócić" i szybciej się kompostują.

ja właśnie dlatego mam dwa. 1x1m wysokie może będą po 60cm. Nie wiem czy lepiej jednak wyższe ale chciałam żeby łatwo bylo to przerzucać. Czytałam na forum i stąd ta decyzja

To obiecane zdjęcia warzywnika. (zdjęcie z okna sypialni)
W rogu działki, gdzie ta góra ziemi (co mamy z tym zrobić? - chyba będziemy dosypywać na trawnik, żeby wyrównywać nierówności) będą stały kompostowniki (jeden z nich widać - czy taki będzie ok?)

No i jeszcze jedna rzecz - widać zsyp na węgiel (którego nie używamy, bo nie palimy węglem) nieotwierany od tej strony. Chcę go ukryć "z poziomu trawnika", bo brzydkie to że hej. Od strony okna, gdzie niebieska taczka, będzie stała piaskownica - to jest jedyne miejsce na całej działce, gdzie dosłownie nigdy nie świeci słońce. Pomyślałam - świetne miejsce na hosty i żurawki, prawda?
Czy gazony betonowe tu by pasowały - długość tego wsypu to 300cm.

Gazony betonowe są beee ...
Ja mam i muszę je pokochać, bo inaczej by mi się skarpa obsypała..
Ale jak masz możliwość nie idź w gazony - ani to ładne ani praktyczne
Trzeba potem zasłaniać

anbu napisał(a)

Gazony betonowe są beee ...
Ja mam i muszę je pokochać, bo inaczej by mi się skarpa obsypała..
Ale jak masz możliwość nie idź w gazony - ani to ładne ani praktyczne
Trzeba potem zasłaniać

No właśnie wiem, ale to jest taka część ogrodu mało używana i mało reprezentacyjna, a potrzebuję tam coś postawić wysokie na 20cm, żeby ukryć zsyp. A w gazonach będą hosty i żurawki (przykładowo), to one też trochę zasłonią... Czy błądzę? Co innego tam mogę zrobić?

elmagra napisał(a)

No właśnie wiem, ale to jest taka część ogrodu mało używana i mało reprezentacyjna, a potrzebuję tam coś postawić wysokie na 20cm, żeby ukryć zsyp. A w gazonach będą hosty i żurawki (przykładowo), to one też trochę zasłonią... Czy błądzę? Co innego tam mogę zrobić?

a gdyby dookoła postawić niewysoki murek na tym podwyższeniu, całość na dnie zakryć np. folią (lub inaczej zabezpieczyć), nasypać ziemi i zasadzić jakieś trawki z żurawkami. Całość dookoła w ziemi już murkiem bukszpanowym ogarnąć.... hihi chyba popłynęłam z ta wizją

Ewa, nie do końca rozumiem co masz na myśli z tym murkiem.
Wcześniej pisałam, że bukszpan odpada.

A co z moim wielkim planem nasadzeń? Spojrzy ktos?

Znowu napiszę trochę do siebie, trochę ku pamięci no i oczywiście dla tych, co czasem tu wpadną.

Dziś kolejny dzień pracy na ogrodzie, krótki, ale zawsze coś.
Ustawiliśmy kompostowe kwadraty, dosadziliśmy obok nich smaragdy, przesadziliśmy i zagęściliśmy smaragdy obok kostki (były co 1 metr od jesieni). Przy okazji przesadzania tych maluchów zeszłorocznych, było widać po korzeniach rozrośniętych, że dobrze im u nas.
Pomiędzy te tujki wsiałam słoneczniki, koleżanka moja ma co rok i mi się zachciało takich słoneczek fajnych. Zobaczymy, co z tego wyrośnie.

Dziewczyny z Rybnika - kiedy wsadzacie (jeśli w ogóle) warzywa (tj. pomidorki), truskawki do warzywnika? Kiedy mam wysiewać? Jedni mówią że po zimnej Zośce (cokolwiek to jest...), a moja sąsiadka już posiała i już jej zakiełkowało.

A tak by the way, w garażu przy oknie przetrzymuję truskawki i poziomki kupione w szkółce. Zauważyłam na nich małe białawe robaczki. Rozumiem, że to mszyce. Co mam z nimi zrobić? Tzn, jak zamordować je skutecznie?

Hmm ja kupiłam sadzonki jesienią w szkółce i od razu posadziłam do skrzyni, wszystkie przeżyły. Truskawki obsypałam trocinami, pewnie lepiej by było słomą, ale mam trociny, a chodziło mi o to by owoce nie stykały się z ziemią. Co do warzyw, to trzymam pomidory w domu, a po 15 maja dam do skrzyni, sałatę już wysiałam, ale to odmiana majowa, więc znosi przymrozki. Oczywiście na dół skrzyni dałam siatkę i agrowłókninę, ziemię wymieszaną z obornikiem.
Co do wsypu na węgiel nie myślałaś aby go obsadzić czymś niskim, górę ładnie pomalować i skoro go nie używasz to możesz na nim zrobić zielnik
https://pl.pinterest.com/pin/418271884118551388/
https://pl.pinterest.com/pin/155303887126718300/
https://pl.pinterest.com/pin/551409548103017735/

odnośnie planu - jesli ci tak pasuje to sadź - proponuję tylko cofnąć w rabatę wierzby, a dół zasłonić krzaczkami.