Ani Ma Na moje potrzeby wydaje mi się, że wystarczą kastry. Jak je wkopię w ziemię, to nie będzie i tak ich widać
Nie wiem, czy Wy też tak czasem macie, ale po tym jak ostatnie dwa tygodnie dzień i noc siedziałam w ogrodowych tematach mam pustkę w głowie. Więc muszę chyba wziąć 2/3 dni "wolnego".
Stwierdziłam, że mimo wszystko muszę chyba bardziej skupić się na całości, zacząć od żywopłotów i znaleźć jakąś oś wg której to wszystko będę składać. I jak tak zaczęłam ten żywopłot robić, to nic mi nie pasowało i cieżko szło, że stwierdziłam, że muszę odessać się na chwilę
jazzy w skrzypie jestem zakochana, marzą mi się takie właśnie wręcz ścianki z niego w ogrodzie.
A z postępów, to są takie że kupilam sobie mojego pierwszego Miskanta - Gracillimusa, świdośliwę i dwa derenie. Jak ich nie wsadzę z przodu, to pójdą do tyłu