Miło Cię zobaczyć Krzaczorki bardzo fajne Myśl myśl tylko się podziel tym co wymyślisz

Dobra kobieto jak ja bym tu wszystko wrzucała, to by internetów zabrakło Niektórych nie zdążę narysować, a już następne przychodzą, co nie znaczy, że coś są warte hehe

Teraz mam fazę zblazowania, uszło ze mnie powietrze chwilowo i szperam po inspiracjach

Dymi listkami. Popieram - bardzo ładny avaterek

fajny avatar
mi się bardziej podobał 1 rysunek bo róze ściśniete w 9szt to nie bardzo, one muszą mieć delikatny przeciąg. tylko tą runiankę na cos innego wymienić i jest git. moze rozchodnik tam gdzie carex a carex gdzie runianka?
lubisz rozchodniki? ja coraz bardziej, architektoniczne jak to nazywa Navi i do tego bezproblemowe róże potrzebują wody ale tylko pierwsze 2-3 sezony potem podlewasz jak Ci się przypomni

Anie cieszę się, że avatar się podoba
Ania dzięki za wskazówki. Dobry to pomysł z tym rozchodnikiem!! A jakie odmiany polecacie? Jakiś jeden ostatnio wydałam mamie. One wszystkie mają takie grubaśne liście?

Muszę się w koncu na coś zdecydować, ale im dłużej siedzę nad tym, tym mniej wiem.
Wczoraj próbowałam coś w tum stylu:

To grafitowe to płyty, a szare to żwir. One w zasadzie mnie popchnęły do tego, bo jakiś znajomy ma dojście do super tanich płyt brukowych grafitowych 80x80 i Zastanawiałam się jak ich użyć.
Ale chłop popatrzył na to, po czym popatrzył na mnie... i już wszystko wiedziałam

to juz inna rabata?nie ta różana?
rozchodników jest sporo odmian zależy jaki kolor chcesz wprowadzić. ja mam jakiegos zwykłego zielonego, stardust białego i chocolate drop bardzo ciemny chyba czekoladowy matrona jest popularny na forum.

Ten matrona właśnie ładnie wygląda, zwłaszcza z trawskiem jakimś
Tak to już inna rabata Skaczę po ogrodzie jak poparzona Ta jest po drugiej stronie trawnika, ale wtedy ta różana jak dla mnie by deko nie pasowała. Chyba musiałabym jakoś to pozmieniać, bardziej z różami w pasy iść
Ale chłop nie zaakceptował, więc baba musi dymić czachą dalej

Ale masz kłębowisko myśli i koncepcji
Jak bym siebie widziała - choć mam też tak, że podoba mi się jakaś koncepcja, potem wskakuje jeszcze inna i za nią kolejna...ale za chwilę wracam do tej pierwotnej i wtedy już wiem, że to był dobry plan i staram się go trzymać ręcyma i nogami
No i w pełni rozumiem zderzenie z rzeczywistością w postaci chłopa :
No bo niby "czemu po prostu nie można zrobić trawnika i obsadzić się w koło tujami" ?

Gdanszczanka no tekst jest chyba u wszystkich taki sam z tymi tujami i trawą. W sumie rok temu mówiłam tak samo

A ja mam po prostu ogrodowe adhd :/ Frustruje mnie to

Rojodziejowa napisał(a)

A ja mam po prostu ogrodowe adhd :/ Frustruje mnie to

oh chyba całkiem niepotrzebnie
rozejrzyj się po wątkach wokół - tu wszyscy tak mają