Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną

Rojodziejowa 21:46, 28 kwi 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10589
Johanka77 napisał(a)


Hania, Asia ma olbrzymie powierzchnie.
Zbankrutuje na cisa...

Zdecydowanie dla mnie grab to dobry wybór.


Myślę, że powolutku to będę i tak ogarniać, więc zobaczymy co znajdę w szkółce niedaleko lub w ofercie internetowej.

Oglądałam te buki u Eli z Ptasiego raju, o których mówiła Gosia i teraz myślę... Bo z jednej strony jak tak te liście jeszcze teraz buki mają, to w sumie zanim się trawa puści, to jakiś plus jest - kostka nie jest goła, ale łączy się to też z późnym startem...
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Rojodziejowa 22:03, 28 kwi 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10589
HannaR napisał(a)
Oczywiście są plusy dodatnie i plusy ujemne .

Subiektywnie wolałabym cis, bo moje cisy nie sprawiają mi żadnego problemu. Jest bezproblemowy w pielęgnacji i ładny przez cały rok. Tych kostek nie będzie aż tak dużo. Cisy można kupić małe i jak się zadomowią, szybko urosną, a ich cięcie 2-3 razy w roku to czysta przyjemność.

Miałam przez kilkanaście lat żywopłot z grabu. W lecie musiałam go przycinać 3 razy. Rósł jak szalony. Liście z niego lecą od jesieni do wiosny. Po kilku latach zaczął chorować. Ładnie wyglądał wczesną wiosną, a potem różnie.

Ale oczywiście kostki z grabu wyglądałyby pięknie - zakładając, że byłby zdrowy i byłyby bardziej oryginalne niż z cisa.


Na początek podjadę do pobliskiej szkółki i zobaczę co mają, a potem będę myśleć dalej
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Johanka77 22:08, 28 kwi 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
HannaR napisał(a)
Oczywiście są plusy dodatnie i plusy ujemne .

Subiektywnie wolałabym cis, bo moje cisy nie sprawiają mi żadnego problemu. Jest bezproblemowy w pielęgnacji i ładny przez cały rok. Tych kostek nie będzie aż tak dużo. Cisy można kupić małe i jak się zadomowią, szybko urosną, a ich cięcie 2-3 razy w roku to czysta przyjemność.

Miałam przez kilkanaście lat żywopłot z grabu. W lecie musiałam go przycinać 3 razy. Rósł jak szalony. Liście z niego lecą od jesieni do wiosny. Po kilku latach zaczął chorować. Ładnie wyglądał wczesną wiosną, a potem różnie.

Ale oczywiście kostki z grabu wyglądałyby pięknie - zakładając, że byłby zdrowy i byłyby bardziej oryginalne niż z cisa.



Hania, rzeczywiście są plusy i minusy.
Cisy są śliczne.

Jednak mi się wydaje, że Asia w tym swoim ogrodzie to aż tak mało tych kostek nie będzie mieć.
Jeśli to ma być tak, jak na pinach...

Ale oczywiście Asi wybór. I Męża Bo fajne one...
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 22:10, 28 kwi 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Rojodziejowa napisał(a)


Myślę, że powolutku to będę i tak ogarniać, więc zobaczymy co znajdę w szkółce niedaleko lub w ofercie internetowej.

Oglądałam te buki u Eli z Ptasiego raju, o których mówiła Gosia i teraz myślę... Bo z jednej strony jak tak te liście jeszcze teraz buki mają, to w sumie zanim się trawa puści, to jakiś plus jest - kostka nie jest goła, ale łączy się to też z późnym startem...


A kiedy lubisz ciąć trawy?
Bo ja w styczniu i już nie mam ochoty oglądać zeszłorocznych, starych, suchych,

Ale jak ktoś np. lubi mieć długo snopy, bo ma jesienną duszę, to takie buki w punkt.
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 22:11, 28 kwi 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Rojodziejowa napisał(a)

Na początek podjadę do pobliskiej szkółki i zobaczę co mają, a potem będę myśleć dalej


Cisowa skarbnica to Polinka.
Musimy ją tu zawołać
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Rojodziejowa 22:38, 28 kwi 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10589
Johanka77 napisał(a)


A kiedy lubisz ciąć trawy?
Bo ja w styczniu i już nie mam ochoty oglądać zeszłorocznych, starych, suchych,

Ale jak ktoś np. lubi mieć długo snopy, bo ma jesienną duszę, to takie buki w punkt.


Z traw to ja mam aż jedną na razie - stipę
i w sumie w tym roku cięłam ją niedawno z obawy, że przemarznie.
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Johanka77 22:39, 28 kwi 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Rojodziejowa napisał(a)


Z traw to ja mam aż jedną na razie - stipę
i w sumie w tym roku cięłam ją niedawno z obawy, że przemarznie.


Ok. czyli jeszcze nie wiesz, czy Cię w lutym jesień w ogrodzie wkurza, czy nie
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Rojodziejowa 22:43, 28 kwi 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10589
Johanka77 napisał(a)


Ok. czyli jeszcze nie wiesz, czy Cię w lutym jesień w ogrodzie wkurza, czy nie


Dopiero się dowiem
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Johanka77 21:06, 29 kwi 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Rojodziewjowa, a Ty co? Dzisiaj nic?!
Wpadnij do mnie ,zaraz wrzucę graby co dziś przyszły.
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Rojodziejowa 23:35, 29 kwi 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10589
Johanka77 napisał(a)
Rojodziewjowa, a Ty co? Dzisiaj nic?!
Wpadnij do mnie ,zaraz wrzucę graby co dziś przyszły.


Byłam, byłam, ale u siebie nic nie pisałam, tylko śledziłam innych

Grabiki też widziałam i te "stare" w szpalerze i te nowe młodziki.

Ja dziś bardziej wewnątrz działałam Dziewczyny przenosiły się do pokoju na górę, który pełnił do tej pory rolę bawialni, a młody zyskał swój pokój... na razie taki bandżaj, że jeszcze parę dni zejdzie na ogarnianiu
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies