Dostałam reprymendę od małżonka. „Tyle tych roślin tu stoi w tych doniczkach, czy ty to w ogóle widzisz? Masz jakiś plan?”

Postanowiłam się poprawić. W przypływie wyrzutów sumienia anulowałam zamówienie z Floribundy… Taka jestem rozsądna… Oklaski!

Ja bym nie miał serca ściąć te kwiaty

Posadzisz ją, ukorzeni się, a na wiosnę przytniesz jak trzeba.

Aż dziw, że takie 3 badylki tyle wyprodukowały kwiatów. Właśnie tak chyba uczynię - posadzę nie ścinając.

Asia wczoraj mój mężaty też coś podobnego mi powiedział trochę racji to ma, więc w tym tygodniu mam nadzieję uprzątnąć doniczki i powsadzać to co mam zaplanowane, żeby znowu za chwilę mi nie przypomniał o wsadzeniu tych zakupów a później zakupy, ale w czerwcu kuszą dziady i tyle, no co mamy zrobić

A jak pachnie….

Asia brawo oparłaś się pokusie i tylko 3 sztuki -no podziwiam

a w szklarni masz perfekcyjnie -fajnie te opalane dechy wyglądają i te podpory super

pokażesz swoje piwonie pliss -widziałam zajawkę na insta ,ale na telefonie ,to małooo

Asiu, po kwitnieniu przytnij ją niżej, przesadź do większej donicy (albo w miejsce docelowe) i dobrze nawieź. Wtedy powinna dobrze się rozkrzewić. W tej małej donicy będzie się męczyć. One nie są dobre dla róż.

Asiu w szklarni luksusik! Na deskach umieściłaś tabliczki z napisami odmian pomidorów? Jakie to tabliczki ? Z czego i mocowane na stałe z możliwością zmiany napisu?
dasz bliższą fotkę? Też poproszę o namiary na podpory spiralne
Dorodne sadzonki pomidorów!

Eeeee, miękka buła jesteś

Też kiedyś taka reprymendę dostałam (w dawnych czasach kiedy Małżonek się w ogród jeszcze nie wkręcił ). Szybko zaczęłam mu wyliczać ile ma walizek z narzędziami, z których nie korzysta codziennie, a trzyma bo "może się przydać".
Reprymendy się skończyły