Mireczko dziękuję za rady, nie zastanawiałam się jeszcze co zrobić z listą po kwitnieniu,ale teraz już wiem postąpię zgodnie z Twoimi wskazówkami, niech się wysiewa. Tak samo zostawiłam naparstnicę. Mam tylko nadzieję, że wiosną nie pomyłkę siewek z chwastami

Kasiu dzięki za komplement, ale czy ja wiem, czy rękę mam do roślin. Staram się tylko w wolnej chwili o nie dbać jak umiem. No i nie jestem zwolennikiem sztucznych nawozów, chemii w ogrodzie. Mam nadzieję, że z czasem stworzę zdrowy ekosystem. Wiem, że wiele czasu i pracy przede mną

Radziu ta rachityczna roślinka, to rutewka delavaya. Bardzo mi się podoba. Taka mgiełka

No właśnie ja też pozwolilem się wysiąść napastnicy i daj Boże jak wzejdzie zastanawiam się jak ją odroznie...chyba do maja pielenia nie będzie...

Ja na wszelki wypadek powyrywam tylko te popularne dla mnie chwasty, np komosę, bo ją umiem rozróżnić

fajnie ze juz jests mam nadzieje, ze w nowej pracy dobrze placa i bedziesz miec wiecej pieniazkow na ogrodowe zakupy

trawniczek pierwsza klasa
kwiatow masz juz duzo i same pieknosci a warzywnik super, mnie tez bardzo ciesza wlasne plony
rutewka mi sie tez podoba, do niedawna nie znalam tej rosliny. Musze sie w nia zaopatrzec

Masz i rękę, i serce

No nareszcie jesteś super ci roślinki rosną i kwitną. Co do liatry to potwierdzam w 100%. Sieje sie jak dzika.

Poszalałam właśnie i posadziłam przed domem dwanaście nowych krzaczków lawendy. Uwielbiam jej zapach i wygląd. W moim mini poletku z ubiegłego roku całymi dniami toczy się gwarne życie motyli, pszczół i innych skrzydlatych gości. Nic, tylko usiąść i oglądać spektakl

Basia zarejestrowałam się specjalnie żeby się z Tobą przywitać (Skróciłam sobie nick bo i tak wszyscy tak do mnie piszą). Mam nadzieję że pozwolisz mi przysiąść u Ciebie i obserwować jak pięknieje Twój ogród -pozdrawiam serdecznie, Ania.

Basiu ja wlasnie dostalam troche lawendy i nie wiem gdzie ja posadzic, laze kolo niej i laze i nie moge wymyslic

Witaj Basiu ja też jestem lawendowa , a Ty Iza znajdź miejsce , masz dużo miejsca.