Obawiam, się, że jesli nawet zawiąże owoce to nie zdążą dojrzeć...ale obserwuj delikwenta Zawsze to jakieś doświadczenie ogrodnicze

Gosiu, ja dzisiaj podlałam trawnik rosahumusem. Bedę ratować ten kawałek lepiej wyglądający. Ten co gorzej wygląda po prostu zdejmę darń, podleje ziemię rosahumusem i posieję ponownie. Mam nadzieję, ze lepiej sobie poradzi. Chyba trawka była za świeża na te upały.

Mam zamiar zamówić jeszcze jeżówki, tylko się zastanawiam, czy zdążą się przekorzenić do zimy.

Gdzie kupowałaś swoje jeżówki ?

He, he, ja też mam dzikiego pomidora w tujach . Rośnie i owocuje jak wściekły bez nawozu i innych cudów .

malgol napisał(a)

Skoro już kupiłam ten owczy przeczesując wszystkie ogrodnicze w wojewózdztwie, namoczyłam go już to zastosuję! a co! niech jeżówki się martwią jak z ta masa jedzenia sobie poradzić

Gosiu. Nawożenie organiczne to wyższa szkoła jazdy. W tym przypadku to nie jeżówki beda się martwić, tylko mikroorganizmy glebowe. I nie martwić, a skakać do góry. Z solą potasową na trawniki jest tak jak Ci napisałem. W okresie jesiennym 1 kg/100m2 trawnika. Możesz rozsypać 0,5 kg teraz i 0,5 kg w połowie października. Jeżeli zniszczysz sobie potasem trawnik, to na wiosnę kupuję Ci najlepszą mieszankę traw jaka jest dostępna na rynku. Jeżeli trawnik przetrwa w nienagannym stylu, to mi wystarczy Twój miły uśmiech.

Ewo, kupowałam jezowki, ale muszę sprawdzić gdzie bo już się gubię w tych szkolkach Ja myślę, że możesz spokojnie sądzić z doniczek. Korzenie mają dobrze rozwinięte więc nic im nie bedzie.czesto zdarzało mi się sądzić dużo później byliny oczywiście z doniczek

Waldku, no propozycja kusząca, ale byłabym nie uczciwa gdybym ja przyjęła bo dzisiaj rozsypalam na trawnik nawóz jesienny Florovit do trawnika. No przyznam Ci się, że bałam się tej soli ale jeśli uważasz, że np we wrześniu mogę rozsypac ta sól to zrobię to

mrokasia napisał(a)

He, he, ja też mam dzikiego pomidora w tujach . Rośnie i owocuje jak wściekły bez nawozu i innych cudów .

Mrokasia, bo tak to jest z tymi roslinami no niewdzieczne są często, człowiek im dogadza, skacze wokół, nawozi...a efekt jest jak na zywiol się zostawi

Ja rozumiem Gosiu, ze dla wielu Pan ze sklepu ogrodniczego jest bardziej wiarygodny od Pana czy Pani z Ogrodowiska. Jest tylko mala roznica. Pan ze sklepu na ogol informacje o nawozach i nawozeniu zdobyl z kartonowych opakowan. Ja natomiast od wielu lat studiuje wszelkie opracowania wydawane m.in przez niezalezny The Guelph Turfgrass Institute Ontario a takze wychodzace spod piora dr. Erica Lyonsa profesora z Department of Plant Agriculture. W miare mozliwosci dziele sie tymi wiadomosciami w skroconej formie ze wszystkimi tu na Ogrodowisku. Jak dalas sie zlapac w sidla swiadczy fakt, ze zamiast proponowanego przeze mnie nawozu zageszczajacego soki komorkowe o skladzie N-K 6-16 plus magnez, wapn, zelazo i siarke kupilas tylko z nazwy nawoz jesienny do trawnikow o NPK 16-5-5. Powiedzialbym, ze jest to raczej nawoz do wczesno wiosennego nawozenia trawnikow niz przygotowujacy trawniki do zimowego spoczynku. Oczywiscie ostateczna decyzja po zasiegnieciu wielu opinii nalezy tylko i wylacznie do nas samych.

Waldku, nie obrażaj się bo ja naprawdę chciałam zastosować proponowany przez ciebie nawóz, ale przesyłka się opoznila . Uznałam , że będzie i tak za późno bo proponowales ten nawóz w połowie sierpnia. Florovit mialam od zeszłego sezonu.Faktem jest, że do tej pory kierowalam się napisem na opakowaniu " nawóz jesienny", ale już się poprawię, obiecuję Zakupiłam Yara Vila, ale gdy jutro przyjdzie to już będzie po ptakach?
Mimo wszystko pytania na forum I czekanie na odpowiedź trochę trwa a miało padac I koniecznie chciałam ten mój trawnik czymś wspomóc.
Wiesz, ja z tych trochę w gorącej wodzie kapanych jestem

Waldku, to chcą teraz naprawić błędy a mając do dyspozycji:
1. resztke nawozu jesiennego
2.sól potasową
3. nawóz Yara Vila Pro-Complex
co mogę zrobić? Do jesieni może jeszcze zdąże cos zastosować?
Bardzo Cie proszę -jak blondynce

a dla pewności oto skład tego ,który zastosowałam :

Nawóz NPK (SO3) 4,4–5,2–19,0 (25,0) z żelazem. 4,4% (N) azot całkowity; 2,2% (N) azot azotanowy; 2,2% (N) azot amonowy; 5,2% (P2O5) pięciotlenek fosforu rozpuszczalny w obojętnym roztworze cytrynianu amonu i wodzie; 3,4% (P2O 5) pięciotlenek fosforu rozpuszczalny w wodzie; 19,0% (K2O) tlenek potasu rozpuszczalny w wodzie; 25,0% (SO3) trójtlenek siarki całkowity; 6,0% (Fe) żelazo całkowite.

Czekajac na Waldka, który mam nadzieję się nie obraził za moja ignorancję kilka fotek przedogródka bo najrzadziej focony

MRAUUUU!