No więc mam tam kabel, mam tam też korzenie a nie mam za to wody Czyli jakby nie spojrzec to d...a z tyłu jakby powiedzial jakiś klasyk.
Między hortensją a żółtymi żurawkami jest wbrew pozorom mało miejsca, teraz nie mam jak zmierzyć,ale jak hortensja urośnie( na co liczę mimo wszystko pod ta sosną ) to obawiam się ,że bedzie tłok. Za misą , tam gdzie lampka ,oprócz korzeni i kabla nie będzie wody bo spryskiwacze tak po brzegach tylko sięgaja . Ale sprawdze może gdzies upchne jeszcze jedną kępkę
Musisz zrobić taką fotkę, z góry, żeby rzut było widać. Ja bym jednak upychała, nawet małe kępki, one się rozrosną. Bardziej bym to wszystko utopiła w roślinach. Moje hakonki sadzone niemal w obrysie misy, fakt że moja misa jest wyższa. Może dodaj zatem tojeść rozesłaną albo kopytnika żeby było wrażenie gęstości. No i brak mi tam paproci.
Jedna kępę hakobek wcisnę koło lampki. Co prawda odległość hortensji od misy to ok 50 cm ,ale poki co hakonka się zmieści. Najwyżej będę podkrzesywac Limligh.Trawka ma mniejsze korzenie to powinna dać radę miedzy korzeniami sosny. A jedna jest jeszcze w wersji mikro tam gdzie na fotce jest napisane ogrodowisko kilka źdźbeł mi się oddzieliło od dużej kępy,ale liczę że szybko urośnie.
Na paprocie to już chyba miejsca tu nie mam
Przegapiłam zdjęcia z lotu ptaka
Ale ty masz tam miejsca na rośliny. Dosadzaj. Może paprocie? Pięknie by tam wyglądała onoklea wrażliwa
Może brunnery? Może jakiś zadarniacz, pachysandra? kopytnik? Tojeść rozesłana?
Cięłaś wiśnie? Ja o swoich w tym roku zapomniałam. Może jeszcze nie jest za późno.