Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

Magara 22:41, 26 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6643
Zana napisał(a)


A jaka była nagroda?:


w telewizji mówili, że nagrodą jest tona piachu, ale wiadomo - telewizja kłamie, więc możliwe, że tony pół albo pięć

avatarek mi się przypałętał przy okazji porządkowania zdjęć, a dokładnie z tej samej okazji wiem, że mam zdjęcia stipy sadzonej w tym sezonie - sprawdziłam właśnie, że mam z 17 maja i 28 czerwca, późniejszych nie mam, ale zaświadczę, że jeszcze trochę urosła jak chcesz to Ci wrzucę
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Pszczelarnia 13:20, 27 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Jak zimują Twoje niebieskie wazy?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gruszka_na_w... 16:08, 27 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024
Anulko, do czerwca odległość 50 cm dla stipy jest wystarczająca, bo wtedy cała jest w pionie. Potem zaczyna produkować nasionka i pod ich ciężarem pokrój zmienia się jej na fontannowy. Wtedy to 50 cm, to może być zbyt mało. Dorosła stipa ma średnicę ok. 50-60cm.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Zana 18:15, 27 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Magara napisał(a)


w telewizji mówili, że nagrodą jest tona piachu, ale wiadomo - telewizja kłamie, więc możliwe, że tony pół albo pięć

avatarek mi się przypałętał przy okazji porządkowania zdjęć, a dokładnie z tej samej okazji wiem, że mam zdjęcia stipy sadzonej w tym sezonie - sprawdziłam właśnie, że mam z 17 maja i 28 czerwca, późniejszych nie mam, ale zaświadczę, że jeszcze trochę urosła jak chcesz to Ci wrzucę


Ha, ha, ha To ile Pani zamawia?

Zdjęć nie musisz wrzucać, generalnie wiem mniej więcej jak wygląda. Chodzi mi bardziej o rozstaw sadzenia.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 18:22, 27 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Pszczelarnia napisał(a)
Jak zimują Twoje niebieskie wazy?


Ewo, stoją sobie pod świerkiem i chyba im jest dobrze. Ubiegłą zimę przestały puste. Teraz mam w nich posadzone hakone. A właściwie nie bezpośrednio w nich. Trawy (a w innych donicach hosty) mam posadzone do sporych czarnych plastikowych donic szkółkarskich. Te właściwe są do odpowiedniego poziomu wypełnione keramzytem i na tym keramzycie opierają się wstawione plastikowe donice z roślinami. Tak więc nie powinno wydarzyć się nic złego. Zima zresztą w tym roku to jakaś pomyłka.
Ale ten sposób wydaje mi się dobry nawet na sytuację ze śniegami i mrozem. Ziemia jest w plastkiku i w przypadku zamarzania nie napiera na ścianki właściwej donicy. Nadmiar wody swobodnie przepływa przez keramzyt. Czy ja prawidłowo myślę? Zawsze byłam bardzo kiepska z fizyki.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 18:26, 27 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Anulko, do czerwca odległość 50 cm dla stipy jest wystarczająca, bo wtedy cała jest w pionie. Potem zaczyna produkować nasionka i pod ich ciężarem pokrój zmienia się jej na fontannowy. Wtedy to 50 cm, to może być zbyt mało. Dorosła stipa ma średnicę ok. 50-60cm.



Hanuś, bardzo dziękuję za informacje. Tym bardziej, że jak czytam u Ciebie jeszcze mocno niedomagacie. Cóż to za dziadostwo Was dopadło!
Czyli trzeba sadzić minimum 50 cm.
Dopytuję jakby mi już sadzonki za oknem stały a tak właściwie to nie jest wykluczone, że w tym roku tej stipy nie posadzę. Mój przedsezonowy optymizm co do planów ogrodowych jest zawsze mocno na wyrost.

Zdróweczka życzę!
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 18:46, 27 sty 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15032
)) ja to sobie już wyobrażam jak chodzisz wyrywając rozsiewającą się stipę złorzecząc pod nosem. Stipa ładna jest, lubię ją ale tak jak dziewczyny pisały się mocno rozsiewa. W twoim mikroklimacie raczej nie zmarźnie ale może się rozkładać i to mocno już od początku. Ale może to być kwestia odmiany. W ZP są chyba z 4 różne mocno się od siebie różniące sztywnością i wysokością. Moje najsztywniejsze sadzonki są z nasionek od Hani.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zana 19:21, 27 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Iwonka No ja lubię nieco chaosu, ale to jednak musi być chaos kontrolowany, w dopuszczalnych granicach. Tak więc Twoje wyobrażenie może tak właśnie wyglądać w rzeczywistości.
Ja wiem, że są różne odmiany stip, ale ta nasza powszechna, ogrodowiskowa, cieniutka Pony Tails to jest chyba tylko jedna.
Jesienią 2018 kupiłam Stipę Jana, przezimowała zadołowana. Nie kwitła w ubiegłym roku, maluteńkie te sadzonki były, po kilka ździebełek. Mam nadzieję, że w tym rok pokaże kwitnienie.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
jolanka 19:36, 27 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Gdzie się sieje to się sieje. U mnie baaardzo mizernie. Mam kilka kępek, nawet grubiutkich to spróbuję ją rozmnożyć przez podział.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Nowa12 19:52, 27 sty 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
U mnie w korze nie sieje się prawie wcale za to w żwirku cała wieeelka rodzina .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies