Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

galgAsia 22:15, 15 kwi 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Ja też już dostaję na łeb witaj w klubie
Mnie O. trzyma w pionie, choć do pracy w ogrodzie ciężko się zabrać...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Zana 22:20, 15 kwi 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
inka74 napisał(a)
oo, zguba się znalazła. Jejku, jak ja już pragne normlności... marzę o powrocie do pracy normalnie bo rzeczywiście wszystko wywróciło sie do góry nogami

słodkie cebulice


Iwonka, oby to się wszystko jak najszybciej znormalizowało, ale jakoś się chyba nie zapowiada. To dziadostwo długo z nami będzie. A cebulice powolutku się namnażają, w tym roku jest ich ciut więcej.


agata19762 napisał(a)
Kochana fajnie, że jesteś !!!
Wszystkich ta sytuacja przytłacza nooo może większość.
Brakowało mi Ciebie

Pozdrawiam


Hej Agatko. Miło, że mnie jeszcze pamiętasz. Postaram się bywać.


deszczowymaj napisał(a)
Anulka Ty weź siem nie wygłupiaj Ty bądź Tu z Nami częściej


No będę się starać. Może pomożecie mi jakoś stanąć znowu do ogrodowego pionu.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 22:26, 15 kwi 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
galgAsia napisał(a)
Ja też już dostaję na łeb witaj w klubie
Mnie O. trzyma w pionie, choć do pracy w ogrodzie ciężko się zabrać...


No kurcze, powiem Ci Asia, że takie czarnowidztwo mną zawładnęło, że nijak się pozbierać nie mogę. Zazdroszczę wszystkim, którzy mają ogród przy domu i mogą w każdej chwili choć na chwilkę wyjść i choćby się przewietrzyć. Wydawałoby się, że takie siedzenie w domu, praca w domu spowoduje, że jak na skrzydłach będę mknęła na swoją działkę. Ale jakoś nie, nie jest tak. No normalnie podłamka.

U Ciebie w wątku pewnie galoooop Zajrzę co tam wymyślasz
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
eVka 22:29, 15 kwi 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Aniu, fajnie, że jesteś mimo tej ciężkiej dla nas wszystkich sytuacji. Ja też mam dość, pracuję podobnie ja Ty w domu zdalnie z 8 latka na karku, która niestety jeszcze nie rozumie, że jak mam jest w domu to nie oznacza, że może się z nią cały czas bawić...
Miejmy tylko nadzieję, że nie potrwa to już długo... ja jednak optymstką jestem...

Piękne ujęcia wiosny w Toim ogrodzie, jak zawsze

Przesyłam optymistyczne buziaki!!!
____________________
Magara 22:53, 15 kwi 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6603
Anuuula
Ja o Tobie właśnie od kilku dni myślę intensywnie i powiem więcej - mój Małżonek też o Tobie bardzo intensywnie myśli - co prawda tylko w kontekście tych łupków, które masz na cienistej, no ale zawsze
Wracaj na O., jak człowiek poczyta o zielsku, głowę tym zajmie, to ma mniej czasu na myślenie o tym, że jest źle, a lepiej nieprędko będzie
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Johanka77 23:09, 15 kwi 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Kochanieńku, ja Ci radzę częściej na tę działeczkę, to nie zwariujesz...
Tu jest jedyna w tym kraju wyspa zielona i my tu mamy najbardziej dotlenioną kwarantannę ever!

Ściskam i życzę powrotu do formy

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
BKosimkArt 07:09, 16 kwi 2020


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5749
Hej Anulko, jak fajnie że jednak zajrzałaś. Tu się życie chociaż normalnie toczy więc zaglądaj częściej by się oderwać trochę od rzeczywistości.
Ale masz śś pełną pąków, u nie znowu zżarły wróble.
Fajnie że jesteś.
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Kasya 07:41, 16 kwi 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41854
Zana napisał(a)


No kurcze, powiem Ci Asia, że takie czarnowidztwo mną zawładnęło, że nijak się pozbierać nie mogę. Zazdroszczę wszystkim, którzy mają ogród przy domu i mogą w każdej chwili choć na chwilkę wyjść i choćby się przewietrzyć. Wydawałoby się, że takie siedzenie w domu, praca w domu spowoduje, że jak na skrzydłach będę mknęła na swoją działkę. Ale jakoś nie, nie jest tak. No normalnie podłamka.

U Ciebie w wątku pewnie galoooop Zajrzę co tam wymyślasz

Trzeba jakos przetrwać ten trudny czas
Nie możesz się wyrwać na kilka dni ? Bycie w ogrodzie poprawia jednak nastrój
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Agania 07:48, 16 kwi 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Zaglądam i pozdrawiam wyrwij się koniecznie
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
KasiaBawaria 08:27, 16 kwi 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Ja cie rozumiem.Mnie tez ta cala sytuacja przytlacza. Jeszcze dzis moj Land oznajmil, ze bedzie wszystko wolniej rozluznial niz pozostale Niemcy. Wiec szkoly podstawowe i przedszkola otworza na samym koncu. 11 maja maja isc starszaki a po jakims czasie dopiero moje dzieciaki. One wprawdzie juz rozumieja, ze musza sie same soba zajac z rana, ale jednak widac, ze powoli traca motywacje do nauki bez nauczycielki. (prawie 10 i prawie 7 lat).
____________________
Zapraszam na kawe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies