Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

malgol 09:16, 16 kwi 2020


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Zana napisał(a)


No kurcze, powiem Ci Asia, że takie czarnowidztwo mną zawładnęło, że nijak się pozbierać nie mogę. Zazdroszczę wszystkim, którzy mają ogród przy domu i mogą w każdej chwili choć na chwilkę wyjść i choćby się przewietrzyć. Wydawałoby się, że takie siedzenie w domu, praca w domu spowoduje, że jak na skrzydłach będę mknęła na swoją działkę. Ale jakoś nie, nie jest tak. No normalnie podłamka.





Witaj Anula Rozumiem Cie w pełni.Mimo,ze ogród mam pod domem to i tak jakoś na duchu podupadłam . Podziwiam wszystkich i wspieram całym sercem tych , którzy muszą tę wiosnę spedzac w blokach. Musimy to jakoś przetrwać!Anula, zamów sobie w necie jakies fajne chciejstwa i rusz się jednak na tą działkę. Jak poczujesz się bezpiecznie to czarnowidztwo minie.Choć na trochę. U mnie to zaczęło działać
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
mrokasia 10:33, 16 kwi 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Brakowało mi Ciebie i Twoich zdjęć. Bardzo. I cieszę się, że wróciłaś, choćby to miało być tylko na chwilę.
A dziewczyny dobrze radzą - jeśli tylko dasz radę to jedź na działkę. Pogrzebiesz w ziemi, posłuchasz wiatru i ptaków, posiedzisz na świeżym powietrzu. To obniżenie nastroju z pewnością wynika z tego, że znacznie więcej czasu spędzasz w 4 ścianach.
Ślę ciepłe myśli.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Brzozowadzie... 15:04, 16 kwi 2020


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
I ja. I ja! Te ciepłe myśli ślę!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Gosiek33 16:43, 16 kwi 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Nareszcie wróciłaś. Odwróć nogi we właściwą stronę. Choć ponoć stanie na głowie pomaga. Trzymaj się
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
makadamia 07:30, 17 kwi 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Cześć Anula, ja co prawda czarnowidztwa ani żadnych depresyjnych myśli nie mam, ale też mnie wir wciągnął i na forum nie zaglądam. Myślałam, że w ogródku kupę pracy zrobię, a jakoś tak powoli idzie...
Pozdrawiam
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Kawa 10:31, 17 kwi 2020


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
hej Anuś
na czarnowidztwo jeszcze przyjdzie czas
zerknij na niebo i słońce i jakiegoś kwiatka żeby się lepiej poczuć
ściskam mocno
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Zana 19:41, 17 kwi 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Oj dziewczyny, dziewczyny. Fajnie, że tak licznie mnie tu pocieszacie. Okej, nie będę tu marudzić, wiem że nikomu nie jest lekko w tym zwariowanym czasie.

W podziękowaniu za wsparcie


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 19:45, 17 kwi 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
effka napisał(a)
Aniu, fajnie, że jesteś mimo tej ciężkiej dla nas wszystkich sytuacji. Ja też mam dość, pracuję podobnie ja Ty w domu zdalnie z 8 latka na karku, która niestety jeszcze nie rozumie, że jak mam jest w domu to nie oznacza, że może się z nią cały czas bawić...
Miejmy tylko nadzieję, że nie potrwa to już długo... ja jednak optymstką jestem...

Piękne ujęcia wiosny w Toim ogrodzie, jak zawsze

Przesyłam optymistyczne buziaki!!!


No moje 16-letnie pacholę widuję można rzec trzy razy dziennie, jak wychyla nos ze swojego pokoju i pada sakramentalne pytanie: "jest coś do jedzenia?". Ale jest jakiś plus tej sytuacji - nagle polubił wyjazdy na działkę. Wręcz się dopytuje, kiedy znowu pojedziemy, no własnym uszom nie wierzę.
Za buziaki optymistyczne wielkie THX i cmokam wzajemnie
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Kasya 19:45, 17 kwi 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41848
Mało, ja poproszę więcej, może być po weekendzie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Zana 19:49, 17 kwi 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Magara napisał(a)
Anuuula
Ja o Tobie właśnie od kilku dni myślę intensywnie i powiem więcej - mój Małżonek też o Tobie bardzo intensywnie myśli - co prawda tylko w kontekście tych łupków, które masz na cienistej, no ale zawsze
Wracaj na O., jak człowiek poczyta o zielsku, głowę tym zajmie, to ma mniej czasu na myślenie o tym, że jest źle, a lepiej nieprędko będzie


Wynikałoby z tego, że Wasze wspólne (a mniemam, że szczególnie Twego Małżonka) intensywne myślenie o mej skromnej osóbce podziałało i jakoś tak siem na forum przypałętałam. Ale w jakim sensie te łupki tak go intrygują? Coś planujecie łupkowatego?
No i właśnie to, że lepiej nieprędko będzie chyba najbardziej mnie dołuje. Jakże się z dzisiejszej perspektywy cieszę, że w grudniu pojechaliśmy na to Lanzarote. Ostatnie chwile normalnego świata.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies