Ona też takie ma Sadzonki ok, jak coś to Ci dam namiar
. I piękne zdjęcia są . Nareszcie!.
.
:
Otoczenie wizualnie zyskało, powstało zielone tło. Tyle, że to nie moje tło. Za płotem, na działce po ruderze zaczynają się panoszyć dzikie akacje (tzn. ja je tak nazywam). Jestem nieco przerażona ich ekspansywnością, bo dopiero co ich nie było, a tu nagle tuż za płotem wyrasta mi busz! Natomiast na lewo od Lady widać kawałek derenia (taka żaróweczka) a pod nim... na to co pod nim się dzieje to już lepiej spuścić zasłonę milczenia. To tylko tak na zdjęciu z daleka wygląda ok. Ale już niebawem mam zamiar przynajmniej częściowo ogarnąć tę na razie pseudorabatę. Firleta od April przez dwa lata rozpanoszyła się tak skutecznie, że pożarła dosłownie jeżówki, liatry i nie wiem co tam jeszcze. Wyrywałam ją wiosną worami (sorry Aprilku!), trochę zostawiłam
