Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

Judith 14:33, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12293
Fajowe zakupy na koniec sezonu
Przygoda z kluczem taka z rodzaju wzbudzających panikę . Dobrze, że nie padało .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Zana 21:43, 12 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Judith byłam na nie tak nastawiona, że powrót bez nich nie wchodził w grę Nieważne, że chude, że korony też niezbyt rozbudowane, po prostu są Niewykluczone, że otrzeźwienie z tego zaczadzenia przyjdzie wiosną. No i jeszcze trzeba przesadzić magnolię, która na razie mikrusia jest i coś kiepsko jej idzie, zmiana miejsca może jej tylko na dobre wyjść. To już zostawiam na wiosnę, niestety eM chce jeszcze w tym tygodniu spuścić i zamknąć wodę A jeszcze klona bym przesadziła, och...

Zamek już dzisiaj naprawiony, mężaty stanął na wysokości zadania
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Gruszka_na_w... 20:54, 13 lis 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Miło jest mieć pod ręką "złotą rączkę".
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Zana 20:54, 14 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Haniu nie ma tak pięknie, eM zatrudni "złotą rączkę" Grunt, że ogarnięte


Hortensje już pozasychały, magnolia zrzuciła liście. Zimozielone wnoszą jakieś życie.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 09:32, 17 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Wczoraj okrutnie mi się nie chciało jechać na działkę, ale zmotywowały mnie opisy Hani jej jesiennych porządków ogrodowych. Zebrałam się w sobie i pojechałam. Popracowałam prawie cztery godzinki. Było pochmurnie, ale dosyć ciepło jak na tę porę. Wyzbierałam liście dębowe z rabaty słonecznej, poprzycinałam to i owo, powiązałam molinie.

Schowałam podstawki, które "robią" u mnie za poidełka (zdjęcie z lata)



Schowałam wiatraczki inne pierdółeczki ozdobne



Bardzo szybko ten czas minął, roboty zostało jeszcze multum. Pocieszam się tym, że te cztery godzinki popracowane wczoraj to czas zaoszczędzony na wiosnę
A wracając do domu przypomniałam sobie, że znowu zapomniałam o dosadzeniu hiacyntów. No za cicho kwiczały i ich nie dosłyszałam. To jest pretekst, żeby zebrać się w sobie i jeszcze raz pojechać, ale nie wiem czy mi się będzie chciało. Przestawiam się już na tryb zimowy
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 09:37, 17 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Niemiła niespodzianka, która mnie wczoraj na wejściu do ogrodu spotkała: objawił się po dwóch lub trzech latach nieobecności Pan Kret Zapewne jest to nowy osobnik, kredy żyją jak doczytałam od dwóch do czterech lat. Na razie tylko dwa kopce w trawniku, ale za to porył mi nieźle na rabatach, szczególnie na słonecznej. I to akurat tam gdzie sadziłam cebulowe, wrrr...
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mrokasia 09:52, 17 lis 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19766
Ja też wczoraj trochę popracowałam . Wycięłam część bylin - tych o największej masie. Tylko 2 godz. ale na wiosnę zawsze 2 godziny mniej .
Kreta współczuję bardzo.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Zana 10:02, 17 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Kasiu i tego się trzymajmy, wiosną mniej pracy. Aczkolwiek ja mam wrażenie, że moje liście dębowe przez zimę mnożą się przez podział Zawsze ich jesienią trochę zostaje. A wiosną nie wiadomo skąd znowu worami zbieramy.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Makao 11:41, 17 lis 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7396
Szybkie jesteście z tym sprzątaniem. Fakt wiosną spokój. Mnie już nie chce się wychodzić do ogrodu. Tylko ten warzywnik mnie jeszcze motywuje.
Jakbym liście z trawnika jeszcze zniknęły …
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Judith 11:49, 17 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12293
Zana napisał(a)
Kasiu i tego się trzymajmy, wiosną mniej pracy. Aczkolwiek ja mam wrażenie, że moje liście dębowe przez zimę mnożą się przez podział Zawsze ich jesienią trochę zostaje. A wiosną nie wiadomo skąd znowu worami zbieramy.

Mam dokładnie takie same spostrzeżenia w temacie dębowych liści !
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies