Ania walczysz z wątrobowcem --ja też .ostatnio pojechałam kupiłam 2 wory wapna budowlanego bo tani iiiiii.Motyczką zdziabałam drania i nie wywoziłam tylko dobrze przed deszczem zsypałam wapnem wyschło Potem przegrabiałam i jeszcze raz to samo .Już widzę że go dużo spaliłam .powtórzę to jeszcze przed zimą tzn nasypie dużo wapna gdzie jeszcze mi się pokaże Może go zwalczę bo już go nie widać ale drań na wiosnę wylezie to znowu powtórzę to samo;d