Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

Pola 14:39, 17 lut 2019


Dołączył: 27 sty 2012
Posty: 4455
Wszyscy ruszyli do ogrodów , sama radość by troszkę popracować w tak piękny weekend. Macha obudzona ogrodowo kobieta
____________________
Jola Nowa ogrodniczka prosi o pomoc. || Ogrodniczka i jej mały ogródeczek.
Zana 14:40, 17 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Będzie kwitła kalina, ubiegłoroczny gratis z Pęchcina. Podobno obłędnie pachnie, posadziłam ja przy ławeczce, siedzę i czekam na to kwitnienie, tym bardziej że tych pączków ma kilka



Jordanowa wygląda jeszcze maaasakrycznie, bajzel i mnóstwo mchu:



Tarasowa też teoretycznie po sprzątaniu, jeszcze miskanty do ścięcia, ale nie odważyłam się:



No i na koniec ona w szafirkach:



____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 14:41, 17 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Pola napisał(a)
Wszyscy ruszyli do ogrodów , sama radość by troszkę popracować w tak piękny weekend. Macha obudzona ogrodowo kobieta


No witaj obudzona ogrodowo kobieto. To fakt, chyba większość z nas buszuje po ogrodach, nawet widać, że ruch na forum jakiś mniejszy. Stęsknienie po zimie jesteśmy tej roboty.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
BKosimkArt 14:58, 17 lut 2019


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5749
o ruszyłaś i Ty Anulko! Super.
Dama jak zawsze piękna, widzę że i Ty borykasz się z liśćmi, ja już ich nie zgarniam... rozłożą się
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Anda 15:41, 17 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33434
U Ciebie też ruszenie wiosenne
Też bym się wkurzyła na liście, gdybym ich tyle miała. No ile można?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Johanka77 15:45, 17 lut 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
A u Ciebie jak zwykle ślicznie.
Miłej pracy!

Ja hakone ścięłam, choć brak oznak życia.
Nie wiem, czy nie za wcześnie...
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Zana 17:10, 17 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Basiu no taka pogoda się zrobiła, że grzech nie wykorzystać dla ogrodu. Liście dębowe jednak zbieram, no całe dywany ich mam, wygląda to okropnie. Ruderowa chociaż dalej nie wygląda wyględnie, to jednak prezentuje się mimo wszystko dużo lepiej.

Ewa no żebyś wiedziała, ile można?. Gdyby to były inne niż dębowe to pewnie bym się aż tak nie wysilała. Na rabatach robią za brązowe dywany. Jeszcze jest tego bez liku po drugiej stronie działki od płotu. No po ubiegłorocznym niesamowitym wysypie żołędzi wyrwałam wczoraj pierwszego kiełkującego. Ciekawe ile dębów jeszcze powyrywam.

Johanka no widzisz, a ja nie ścięłam miskantów, chociaż może powinnam jak czytam u Ciebie i Mrokasi.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mrokasia 17:26, 17 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17996
Uuuu, ładne sprzątanko u Ciebie było . Sporo zrobiłaś jak na tak krótki czas. Choć jeszcze niemało zostało, co? U mnie tak samo, ale zadowolona jestem, że sezon rozpoczęty i trochę mniej bałaganu już w ogrodzie.
Przycięłam dziś kilka kępek hakone na jednej z rabat. Doszłam do wniosku, że nie powinno im to zaszkodzić. Na innych zostały bo nie zdążyłam.
A miskantami się nie przejmuj. Z moich tylko te trzy tak ruszyły z kopyta, inne siedzą cicho tak jak rozplenice. Liczę na to, że jednak żyją.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Zana 17:39, 17 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Mrokasiu no żebyś wiedziała, że zostało mnóstwo do roboty, przede wszystkim te liście dębowe. Przez zimę poupychały się po różnych kątach i zakamarkach. Z moich hakone część liści sama wychodzi, wystarczy lekko ręką pociągnąć, tak więc z kilku tak powyciągałam, ale te co trzymają się mocno zostawiłam. Też się cieszę, że już coś tam udało się do przodu popchnąć, tym bardziej że to dopiero połowa lutego. Ale skoro miskanty budzą się już w lutym, to czy wiosna przyjdzie w tym roku wcześniej? To byłoby fajne, oby tylko nie było tak jak w ubiegłym roku, że w kwietniu będziemy mieli lato. Niechby była długa, umiarkowanie ciepła, fajna wiosna.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mrokasia 17:59, 17 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17996
Zana napisał(a)
Niechby była długa, umiarkowanie ciepła, fajna wiosna.


Też bym tego chciała .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies