Dziewczyny, potrzebuję pomocy:
szukam mrozoodpornych bylin na słoneczną rabatkę, tworzących zwarte poduchy o wysokości ok. 30 cm.
Chodzi mi mniej więcej o taki efekt:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859687343/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859687355/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859687356/

Rośliny na skalniaki, typu floksy, skalnice, żagwiny są zbyt niskie;
Wrzosów tutaj nie chcę;
Hebe czy rozmaryn byłyby świetne ale w naszych warunkach chyba wymarzają.
Zostaje nieśmiertelna lawenda, Anda rekomenduje rozmaryn (choć też mam wątpliwości co do jego mrozoodporności), dzisiaj na ogrodowisku ktoś pisał o cząbrze górskim, nie wiem co jeszcze. bylica?

Tutaj jest dużo propozycji ale albo niedostępne w Polsce albo wymarzają.

Help?

Asiu A ubiorek wiecznie zielony?

Santolinia cyprysikowata też jest fajna ale nie wiem . Miałam ją kilka lat i nie przemarzała aż jednej zimy mi zmarzła.

Cząber górski u mnie rośnie słabo ale widziałam, że może dać taki efekt. Rozmaryn na pewno przemarznie.
Jest taka niska odmiana kocimiętki (nie pamiętam nazwy, opisywana jako 30 cm). Przywrotnik też ta efekt poduszek. Kostrzewy. Szałwia niska (ta od Finki).
Bylica Schmidta będzie dobra. Mam takiego niskiego złocienia (chryzantemę) - tworzy też takie poduchy, nie wymarza u mnie. Poziomki (ale te potrzebują cienia).

Dziękuję za grilla - tematy architektury ogrodowej to moja pięta achillesowa.

Nie mam z nim dobrych doświadczeń: krótko kwitł, a w pozostałym okresie był brzydki: te gałązki mu się pokładały i był bardzo nieporządny, a mnie chodzi o efekt zwartej poduchy.

Margerytka40 napisał(a)

Santolinia cyprysikowata też jest fajna ale nie wiem . Miałam ją kilka lat i nie przemarzała aż jednej zimy mi zmarzła.

Santolinę bym spróbowała (co prawda kwitnie na żółto, ale mogę przycinać) ale nigdzie jej nie widzę w sprzedazy

Ja ubiorek tnę po kwitnieniu jak lawendę i jest wtedy zwarty.

Smagliczka skalna, miałam i nie taka niska, pięknie kwitnie na żółto, liście srebrne zimozielone
Są różne jej odmiany, ja miałam żółtą

Smagliczka u mnie też ładna ale jednak chyba za niska

Rekomendowałem rozmaryn tylko u Moniki ze względu na szczególnie osłonięte słoneczne miejsce przy ścianie. Spróbować nie zawadzi U mnie rozmaryn tak rośnie, ale na zwarte poduchy to się nie nadaje. U mnie ma ok. 1,50 m I to mimo przycinania.
Polecić mogę Artemisia schmidtiana Nana. Jest mrozoodporna, ale zimą nie lubi wilgoci, musi mieć przepuszczalne podłoże.