Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

makadamia 09:59, 25 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Lulilaj napisał(a)


Chodziło mi o to żeby krytyki (czyt. najczęściej dobrej rady, choć może nie po naszej myśli) nie brać personalnie do siebie. A z tego co widziałam na forum czasami to jest trudne.



Tak między nami mówiąc, to to forum jest bardzo subtelne i delikatne jeśli chodzi o krytykę
Trzeba było pięć lat temu na gazetowe "wnętrza mieszkań" wejść - tam to się dopiero działo! Awantury na kilkaset wątków o kolor ścian
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Kawa 10:18, 25 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Asia no gratki bo ci 200 huknęło


ja tu powiem , że właśnie początkowo jak tu weszłam myślałam ze mam ładnie hihi
prawda pomału została odkryta
inspiracji tak wiele ale jak znaleźć coś dla siebie
przecież nie chodzi o to żeby skopiować czyjś ogród ale stworzyć swoje miejsce

do wielu rad sie zastosowałam, najwazniejsze rzeczy o roślinach które mi się podobały notowałam
podpytywałam głównie Toszki - która cierpliwość to ma anielską

czasami się wściekałam czasami śmiałam sama z siebie i własnej głupoty

teraz wiem że ziemia najwazniejsza a inne czynniki po kolei


Toszka a wiesz co wczoraj zauważyłam u mojego biednego zmarnionego rodka (przesadzonego w inne miejsce of course) - fioletowy malutki kolorek
bedzie żył chyba co?
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
makadamia 10:33, 25 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kawa napisał(a)
Asia no gratki bo ci 200 huknęło


ja tu powiem , że właśnie początkowo jak tu weszłam myślałam ze mam ładnie hihi
prawda pomału została odkryta
inspiracji tak wiele ale jak znaleźć coś dla siebie
przecież nie chodzi o to żeby skopiować czyjś ogród ale stworzyć swoje miejsce


O rany! Dobrze że zauważyłaś, bo bym przegapiła w natłoku tych ciekawych dyskusji

Jakoś uczcić to należy, a że idzie sezon bikini i wszystkie dziewczyny (oprócz Zany) zapewne się odchudzają, to słodycze i alkohol odpadają.
Będzie zatem ogrodniczo i inspiracyjnie
Po dyskusjach u Marzenki przynoszę Wam dwa zdjęcia z ChFSh, które dla mnie są najbardziej inspirujące:
sosenki wracają do ogrodów i to w połączeniu z bylinami
ogniste zestawienie kolorów - jako sygnał, że żółcie i pomarańcze również wracają do łask
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Kawa 10:38, 25 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
A ja tam ciastko mogę zjeśc
nie odchudzam się

ta pierwsza inspiracja to zupełnie mi się nie podoba druga tak , dobrze że pomarańczowe kukliki mam to idę z trendem hihi
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Toszka 10:40, 25 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Z pomarańczami widać jestem do przodu przed ChFSh... bratki pomarańczowe mam drugi rok (w tym same się wysiały) i Stella de Oro doszła
Miłość do sosen mamy w polskiej krwi
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
polinka 10:40, 25 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Ciekawa dyskusja Asiu u Ciebie. Myślę, że boimy się pokazywać szersze kadry poniewaz poprzeczka na forum jest już bardzo wysoko ustawiona.
Początki forum były łatwiejsze...prawie wszystkie ogrody dopiero się robiły albo były w trakcie rewolucji i nikt nie miał obaw przed wstawianiem "bałaganu" bo taki stan miał prawie każdy. Teraz większość z tych ogrodów jest wypielęgnowane, wymuskane, idealne
Dzisiaj należy oddzielić ogrody, które są już zrobione od osób, które dopiero zaczynają przygodę z roślinami lub podjęły decyzję o totalnej demolce ogrodu i projektowaniu od nowa. Przeciez przeważnie tak jest, że aby było ładnie, najpierw musi być bałagan

Nieustannie podziwiam Ciebie, Toszkę i Mazana za cierpliwość!
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Kawa 10:43, 25 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Toszka napisał(a)
Z pomarańczami widać jestem do przodu przed ChFSh... bratki pomarańczowe mam drugi rok (w tym same się wysiały) i Stella de Oro doszła
Miłość do sosen mamy w polskiej krwi

Toszko stellę już masz u siebie?
ciekawe jakie będziesz mieć spostrzeżenia
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
makadamia 10:45, 25 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Toszka napisał(a)
Z pomarańczami widać jestem do przodu przed ChFSh... bratki pomarańczowe mam drugi rok (w tym same się wysiały) i Stella de Oro doszła
Miłość do sosen mamy w polskiej krwi

I do lip
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 10:46, 25 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
polinka napisał(a)
(...)
Nieustannie podziwiam Ciebie, Toszkę i Mazana za cierpliwość!

Ja tam mam do perfekcji obcykaną umiejętność liczenia, w myślach, do 100
Nastolatki uczą tej cierpliwości bezbłędnie - jeden odchowany, a teraz drugi moją cierpliwość testuje... wniosek jeden: czego rodzice nie nauczą, to dzieci to zrobią!
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 10:46, 25 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kawa napisał(a)

Toszko stellę już masz u siebie?
ciekawe jakie będziesz mieć spostrzeżenia


Też mam stellę - żadnych kłopotów z nią nie miałam, ładnie się rozrasta, tylko u mnie jakoś później kwitła niż u sąsiadów.

Ps.: też mam ochotę na kuklika, ale na razie się wstrzymuję, bo miejsca dla niego nie mam. Ciekawe, jak długo dam radę
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies